Aktorzy w tym filmie grają tragicznie, jedynie Pink jako tako daje radę.
Film często powoduje iż chcę się przerwać oglądanie ze względu na to, że cały czas sprawia
wrażenie jakby trwał mało przekonujący moment kulminacyjny. Sprawa widoczności w labiryncie
conajmniej mnie bawi, latarki, race i nagle ni stąd ni z owąd pojawiają się żarówki na suficie.
Ogólnie cała produkcja trochę męczy. Polecam tylko i wyłącznie fanom Pink, poza tym nic
ciekawego.