Dobra parodia, ale żeby zrozumieć trzeba znać kulturę Japończyków lub być Japończykiem. Film „obśmiewa” stare tradycje i związane z nimi zachowania: - rodzice popełnili samobójstwo, bo ktoś ich posądził o morderstwo; - okrucieństwo nastolatków wynikające z ambicji lub frustracji rodziców; - smażenie ręki w oleju (he he); - Yakuza, obcinanie palców i tortury; - Ninja, miecz shinobi-gatana, shuriken’y, kama; - walka jednorękiej z matką chłopca, zakończona siłowaniem się na rękę z atrakcjami; - spektakularna zemsta, japońska wersja Kodeks’u Hammurabiego. Jest tego więcej. Ubawiłem się na całego. Film dla nieobeznanych z kulturami wschodnioazjatyckimi jest mało zrozumiały. To nie jest komedia, a już na pewno film na serio. 7/10