Kierowca dla Wiery

Voditel dlya Very
2004
7,2 3,4 tys. ocen
7,2 10 1 3358
6,5 4 krytyków
Kierowca dla Wiery
powrót do forum filmu Kierowca dla Wiery

Tylko dobry

użytkownik usunięty

Podobieństwo fabuły do "Spalonych słońcem" ogromnie mnie irytowało. A Czuchrajowi i tak nie udało się dosięgnąć tego mistrzowskiego obrazu.
Widząc tę powtarzalność trudno było mi poczuć głębiej film, napięcie mające z niego wynikać. Końcowe rozwiązanie dramatu było chyba trochę nieprzemyślane. Jakby reżyser sam nie wiedział co ma począć ze swoimi bohaterami, których pozostawił przy życiu:] Ale film nie wypada najgorzej, choć nie za bardzo podzielam ogrom zachwytów. Raczej dla widzów, którzy nie widzieli lub nie zamierzają oglądać obrazu Nikity Michałkowa;]

ocenił(a) film na 9

"Jakby reżyser sam nie wiedział co ma począć ze swoimi bohaterami, których pozostawił przy życiu:]"

Myślę że oni sami a własciwie on bo dziecko nie ma nic do gadania nie wiedział co ze sobą począć. Takie jest życie i tyle. Nigdy nie ma pięknych, łatwych rozwiązań i prostych wyjść z trudnych sytuacji. Mnie się podobało zakończenie.

187

Uważam podobnie jak 187. Wiktor nie bardzo wiedział, co ze sobą począć. Zresztą nie miał wg mnie silnego charakteru czy jakichś zdecydowanych poglądów, jego postawa była dość chwiejna. Nawet na końcu, gdy krzyknął "wrócę!", nie uwierzyłam mu ;)) Miałam wrażenie, że właśnie ma ochotę uciec i nigdy nie wrócić, bo niby do czego i do kogo...? Wiera i jej ojciec zostali zamordowani, a pokojówka mu się co prawda najwyraźniej podobała, jednak wątpię, by miał do niej wrócić, zwłaszcza że ona była po ślubie, o ile dobrze zrozumiałam ;)