O mój boże !!! Oby takich ludzi jak ty było jak najmniej. Kiler-ów 2 dostało 1 od geniusza. Przecież to jedna z bardziej znanych i lubianych komedii polskich. Parzyłem na twoje oceny i największym szokiem okazał się Matrix Rewolucje któremu wstawiłeś 2. Ty nie masz pojęcia o filmach. Najgorszy polski film to Yrek: Kosmiczna nominacja i Gulczas a jak myślisz. Kłóciłem się z tobą kiedyś na temat Jima Carreya który wg ciebie jest beztalenciem. To potwierdza tylko ze się nie znasz. Co do Matrixa Revolucji to na jakiej podstawie wstawiłeś 2? Przecież takie efekty specjalne już dają mu minimum 5. Możesz mnie znowu zakapować ale chyba nie zablokują tego. Pozdrawiam Cię.

Przecież to jedna z bardziej znanych i lubianych komedii polskich.

Znanych tak bo kto ma kasę na reklamę tego filmy są znane.... lubianych...tak ja też ją lubię, przyjemnie się ogląda ale to nie zmienia faktu, że scenariusz jest tragiczny, a gdy nie ma scenariusza to nie ma filmu.

Parzyłem na twoje oceny i największym szokiem okazał się Matrix Rewolucje któremu wstawiłeś 2.
Tak jest to jak najbardziej zasłużona ocena... Trzecia część Matrixa to zwykła nawalanka z otchłanią głupoty... już wcale nie chce porównywać do części pierwszej którą oceniłem na 10.

Ty nie masz pojęcia o filmach.
:-))

Najgorszy polski film to Yrek: Kosmiczna nominacja i Gulczas a jak myślisz.
Może i tak ale dla takich produkcji zabrakło skali... dla mnie średni film oceniany jest na 4... promuje dobre, których nie brakuje.

Kłóciłem się z tobą kiedyś na temat Jima Carreya który wg ciebie jest beztalenciem.
Nie uznałem go beztalenciem.

To potwierdza tylko ze się nie znasz.
:-)))

Co do Matrixa Revolucji to na jakiej podstawie wstawiłeś 2? Przecież takie efekty specjalne już dają mu minimum 5.

Możesz mnie znowu zakapować ale chyba nie zablokują tego.
Czemu miał bym to zrobić? Nikogo nie obraziłeś ani nie użyłeś wulgaryzmów.

Pozdrawiam rówieśnika który chce być aktorem ale o filmie od strony krytyki nie ma zielonego pojęcia.

"Trzecia część Matrixa to zwykła nawalanka z otchłanią głupoty... już wcale nie chce porównywać do części pierwszej którą oceniłem na 10."
Przecież w trzeciej części nawalanka była tylko na końcu i o niebo lepsza niż w pierwszej części. Nie chce mówić, że pierwsza część była słaba bo jest wręcz odwrotnie. I gdzie ty widzisz głupotę w trzeciej części?? A co znajomości mojej krytyki to niestety nie masz racji bo na tym również się znam. A twoja ocena do Revolucji jest bardzo nie na miejscu bo brałeś pod uwagę tylko negatywne strony, zapominając o pozytywnych takich jak: gra aktorska, efekty specjalne, wkład w film wszystkich producentów oraz wspaniałą muzykę jaka w filmie występowała.
P.S Napisałem kiedyś ze Jim Carrey to czysty talent. Ty mi odpisałeś ze to żaden talent bo każda małpa umie robić takie miny, co jest najgłupszym tekstem jaki w życiu słyszałem.

I gdzie ty widzisz głupotę w trzeciej części??"
W scenariuszu.

A co znajomości mojej krytyki to niestety nie masz racji bo na tym również się znam.
HAHAHA tak widać to bo twoich oddanych głosach i komentarzach

"wkład w film wszystkich producent"
hahah i ty się znasz hahahahahahahah!!!!

"wspaniałą muzykę"
ile ty w życiu widziałeś filmów? DWA?? Taka muzyka występuje w co drugim filmie....Wszystkie Troje i inne historyczne mają taką muzykę... nie jest ona ani oryginalna ani dobra....

P.S. Carrey miał udane występy ale w Ace Venturze "grał" jak małpa

Stary to, co wypisujesz jest żałosne. Muzyka nie oryginalna? Śmiechu warte. Prawie nikt nie powstawiał takich ocen jak ty. 60 sekund dostało 3, Matrix III 2. Ty albo prowokujesz ludzi tymi komentami i ocenami, albo wierzysz w to, co piszesz, co oznacza, że się naprawdę nie znasz. Teraz, co do moich ocen. Hmmm uważam, że każda ocena jest zasłużona. Paris Hilton(2) - nie mów, że ma talent:|. Panienka odziedziczyła fortunę i szpanuje filmami porno i katastrofalną grą. Eminem(3) – Śpiewać może umie, grać nie, w swoich teledyskach obraził już chyba połowę piosenkarzy i piosenkarek. Moje głosy są jak najbardziej na miejscu.
Od siebie dodam, że Matrix:Revolucje też mnie trochę rozczarował, bo spodziewałem się czegoś innego, ale do oceny brałem pod uwagę plusy jak i minusy. Ty uważasz, że się znasz. Wstawiając Matrixowi:Revolucji 2 rzeczywiście to udowadniasz. A w ogóle gdybyś miał racje, co do tej oceny to każdy by to zauważył. Bo ocena 2\10 jest już tak niska, że nawet przygłup potrafiłby dostrzec ze film to jedna wielka pomyłka, która w ogóle nie powinna powstać, ale tylko nieliczni tak twierdzą. Bo inni owszem dostrzegli różnice pomiędzy dwiema poprzednimi i się też rozczarowali, ale nie do tego stopnia żeby tak to oceniać. Było by też pełno wypowiedzi chociażby na tym forum. Aktorzy, którzy grali w tym filmie również nie okazywaliby zadowolenia. W ogóle to byłby skandal gdyby jeden z najbardziej oczekiwanych filmów okazał się gniotem jak Yrek.
P.S Sam powiedziałeś, że Jim Carrey wypadł tylko dobrze w Truman Show. I co do Ace Ventury to on zagrał jak należało, nie każdy potrafiłby zagrać jak małpa. Nie w takim stylu.

Co do matrixow to poza pierwszym reszta to dno a z trzeciej czesci wyszedlem w polowie bo nie moglem zdzierzyc(obejrzalem pozniej na dvd zeby moc uczciwie powiedziec ze dno)
A jesli chodzi o muzyke tam to rowniez mine ona nie zachwycila - pasowala nadawala tempo itp ale nie zachwycala - obejrzyj marzyciela - tam muzyka porywa i kreci lzy w oku a tutaj :/ zwykle tlo dla kiepskiej proby wyciagniecia kasy (zwanej scenariuszem)
A teraz sedno czyli Kiler-ow 2-och - Film pod wzgledem aktorstwa taki jak byc powinien lekko kiczowaty i presmiewczy - teksty niby na miejscu i takie jak powinny byc ale nie do konca - najwieksza bolonczka - scenariusz. KIEPSKI DO BOLU. Naprawde slabiutki. Obejrzalem film 2 razy - pierwszy w kinie a drugi kilka miesiecy pozniej z nadzieja ze pierwsze slabiutkie wrazenie da sie zmienic. NIestety sie nie dalo i do filmu podejde moze za kilka lat - jak sie niedajboze okaze ze w polsce tworzyc sie bedzie gorsze filmy. mam nadzieje ze tak sie nie stanie i do tego kiczu wracac nie bede musial

Pierwsza część Matrixa a dwie następne mają bardzo zróżnicowany klimat. Pierwsza część była świetna, druga uważam, że bardzo dobra, co do trzeciej to jak mówiłem zawiodłem się, ale nie do tego stopnia, żeby wstawiać 2\10, bo taka ocena się nie należy. Nudno było do mementu, gdy maszyny zaatakowały i zakończyło się po walce Neo ze Smithem. Co do muzyki to też nie mówiłem, że jest najlepsza na świecie, tylko ze jest świetna. Muza podczas walki Neo ze Smithem była doskonale dopasowana do akcji, bardzo dobra była też jak Neo zniszczył tych wszystkich Smithów i maszyna go zabierała. Kiler-ów 2 też nie uważam, za wybitną produkcje podoba mi się ten film, śmieszny jest, ale to zwykła komedia, nie chcieli przecież robić z tego jakiejś super produkcji prawdę mówiąc mogli ją sobie darować, ale żeby wstawiać 1\10 to przesada.

Przeanalizuj mój system oceniania i zapoznaj się z moimi komentarzami http://www.filmweb.pl/UserTopics?id=83128&category=1&type=0, [www.filmweb.pl/UserTopi ...] a następnie mogę z tobą porozmawiać...bo tak to nie ma sensu.

Nie chce już z tobą dyskutować. Polska wolny kraj, rób jak uważasz, ale mimom wszystko uważam, że oceniasz niekiedy za surowo. FINITO

Nie zgadzam się z rzadnym z was. KILER to jeden z najlepszych polskich filmów (oczywiście wymięka przy klasykach ale to inny temat) a wy nie macie się o co kłócić. Jim Carrey jest bardzo dobrym aktorem (chcę wam przypomnieć że właśnie ACE VENTURA mu przyniósł sławę) to tyle. A MATRIX 3 jest lepszy od 1 no niestety. Znowóż KRYPTAS wie co to film... obserwuję go od 2 miesięcy. Więc Panowie nie kłóćcie się bo to sensu nie ma

No cóż - Kiler i Kilerów dwóch to bardzo zabawne filmy , ze świetną obsadą , niezłą reżyserią , muzyka , montaż zdjęcia na przyzwoitym poziomie , a scenariusz pomysłowy i śmieszny. Napisałeś że polska młodzież kręci lepsze filmy i dałeś adres strony ze swoimi filmami które ( obejrzałem na razie jackass po polsku , czy jak to się nazywało ) na pewno zabawniejsze od kilera nie było.
Jim Carrey to świetny aktor z doskonałym warsztatem aktorskim zarówno w komediach i dramatach. W "Głupi i głupszy" czy "Ace Ventura" jest autentycznie zabawny , ma genialną mimikę , a że żarty nie są genialne to ... cóż. W Truman Show pokazał genialny aktorski talent , a w człowieku z księżyca go jeszcze genialnie rozwinął. W majestic i Zakochanym bez pamięci potwierdził swoją wielkość.
A matrix 2 i 3 to rzeczywiście niesamowicie kiepskie filmy. Mimo że uznałem komiksowość dwójki i specjalną pompatyczność trójki to i tak filmu nie dało się przeżyć więc się zgadzam.

Jacku... zapomniałeś na końcu dodać „Amen”.

Od razu wyjaśniam, że mój komentarz który widnieje na górze tej strony jest reklamą :) i tylko w celu zwiększania liczby odwiedzin powstał.

Film Kilerów dwóch zasługuje na wyższą ocenę niż napisałem. Chodziło o zwrócenie uwagi.
Co do wykonania wypowiadać się nie będę. Film widziałem dawno i z tego co pamiętam tylko się montaż jakoś trzymał kupy. Ogólnie to film o niczym. Po seansie odniosłem wrażenia że była to próba(udana) na zarobienie na kolejne produkcji. Po prostu wrzód w filmografii Machulskiego.
Carrey jest dobrym aktorem tylko, gdy jest dobrze wyreżyserowany. Rola w Ace Ventura przyniosła mu sławę. Jeżeli zdejmie się spodnie i pokaże zadek premierowi lub zacznie się całować z drugą osobą tej samej płci w teledysku, to również zostanie się sławnym.

Kiler-ów 2-óch to udana komedia, owszem nic nie wnosząca, o niczym, ale zabawna. Dobrze zagrana, ze śmiesznymi tekstami, dobrze zmontowana i "na luzie". Pamiętam, że jak byłem młodszy, miałem tak z 13 lat to bardzo lubiłem ten film i wiele razy go oglądałem. Na pewno lepsze to niż "chłopaki nie płaczą" albo "poranek kojota".
Co do Carrey'a to cenię go za jeden film - man on the moon. Bardzo pozytywnie mnie zaskoczył swoją rolą w tym filmie.
A Matrix rewolucje to chała. W pierwszej części przez długi czas byłem wręcz zakochany, teraz już trochę mi isę przejadła. Gdy po długim oczekiwaniu obejrzałem drugą część nie błem wcale zawiedziony, efekty specjalne wbiły mnie w fotel, świetnie zmontowane, ciekawe dialogi i ogólnie dobrze sie oglądające filmidło. Aż 3 razy w kinie byłem(taki w sam raz do kina film), a myślałem, że to takie połaczenie między 1 a 3 częścią, i że w trójce wszystko sie wyjaśni, fabuła będzie miała swoje dopełnienie i pewne szczegóły, które były w dwójce ułożą się w klarowną, genialną i zaskakującą całość. Tak, wielkie miałem oczekiwania. Zawiodłem sie sromotnie. Przecież ten scenariusz był tak beznadziejny, tak denny i banalny. Ale to nie wszystko, bo montaż, dialogi i reżyseria również były słabe. Zdjęcia raz bardzo dobre a raz żałosne. Nawet efekty nie były w stanie tego filmu uratować, gdyż były cienkie, o wiele słabsze niż w reaktywacji, czego się nie spodziewałem. Jedyne co mogę pochwalić to pochód w teszczu, w akompaniamencie dobrego kawałku muzycznego i niektóre następujące po tym fragmenty walki. Może jeszcze kilka, króciuteńkich scen z walki z maszynami, a tak to nic, żadnych fenomenalnych sekwencji, które by sie wryły w pamięć, wbiły cie w fotel, NIC. Za to pełno było irytujących fragmentów. Zwykły skok na kasę.
Kompromitacja :(

Ktoś kto wystawia takiemu filmowi ocene 1 zasługuje na miano conajmniej debila.

zgadzam sie z szajba ty na filmach sie nie znasz albo lubisz wkur** ludzi swoimi prowokacjami

nie będe się kłócił, ale powiem, że nie nawidze głupich sztywniaków co ich żadny film nie rusza!! ani dobry horror, ani dobra komedia!, ani dobry romans ! ;/.

nie chce mi sie czytac tych wszystkich komentarzy bo troche one długie ale wiem jedno : kilerów dwóch to b. b. b. b. komedia i co z tego ze polska? Najlepszy text? -Wąski jestem. - Widze. :D A co do matrixa to fajna była 1 część a reszta jakaś taka inna, głupsza... A Jim C. to fajnie zagrał w "Bruce Wszechmogacy" Pozdro :)

nie czytałem wszystkich komentarzy w tym temacie, ale większość i musze przyznać że ty nie masz zielonego pojęcia na temat filmów
jesteś jakimś małolatem podniecający się filmami które są już klasyką kina bądź arcydziełem.
Nawet pobrałem kilka filmów które uważasz że są lepsze z twojej stron chyba , sorry ale ja bym się wstydził coś takiego do internetu pod moim nazwiskiem wysłac
pomyśl nad tym co piszesz zanim to zrobisz to jest tylko moja dobra rada

uważasz, że film Machulskiego to dno, a jako przykład lepszych polskich filmów podajesz swoje amatorskie cooś? Śmieszny jesteś. Teraz wejdziesz w moje ulubione i skrytykujesz mój gust, uznając swój za jeden właściwy... jesteś pustyi zapatrzony w siebie :/

Słabszy od 1 czesci, trzeba pzryznac ale napewno nie na ocene 1! A najbardziej smiesznym zdanie ze wszystkich komentarzy bylo to ze matrix 3 jest lepsza od 1:) hehe. Ma chłop poczucie humoru:)

1/10 to stanowczo za mało, ale 6/10 to już zdecydowany max jaki można wycisnąć z tego filmu. Tyle też dałem, ale to głównie zasługa sentymentu do aktorów i pierwszej części filmu. Ta jest dnem, żałosne dialogi w porównaniu z pierwszą częścią, ogólnie głupi pomysł na wykonanie filmu. Pierwsza część była na tyle dobra, że zainteresowała scenę zagraniczną (Hollywood), który kupił scenariusz nawet (ale do produkcji coś nie doszło). Kilerów dwóch sprawia wrażenie żałosnego filmu z wciąż renomowaną metką pierwszej części, licząc na to, że się dobrze "sprzeda". Może i się dobrze sprzedała, bo wszyscy byli zainteresowani filmem znając poprzednią część, ale większość widzów jest zdegustowana po konsumpcji... Dając oceny 4-6 zachowuje się racjonalizm. Poniżej 4 to krzywda dla filmu, a powyżej 6 to krzywda dla światowej kinematografii, a polska kinematografia to i tak już jest skrzywdzona przez los...

Mi bardziej się podobało "kilerów 2" niż "kiler". Jeden z najlepszych polskich filmów, a na pweno najlepszy ostatniej dekady. Nie wiem więc, dlaczego krytykujecie ten film. Kiedy go oglądałem nie zwracałem specjalnie uwagi na scenariusz, więc mogę się mylić, ale mimo wszystko dałem mu 9/10.

Gratuluję KYRTAPSowi tak płytkiego podejścia do filmu, jak to tylko możliwe, i tak nieadekwatnej oceny, jaką tylko dać się dało. W dodatku - ot, normalka - nie popartej ŻADNYMI dowodami, argumentami, niczym. Po prostu "jest do bani i tyle, kto nie widzi, ten głupi". Gratuluję tupetu wystarczającego, żeby innych obrzucać oskarżeniami o nieznajomości kina w sytuacji, kiedy samemu się w ogóle nie potrafi wyrazić o jakimkolwiek filmie.

BTW Jim Carrey nie jest beztalenciem, po prostu gra w głupich filmach. Obejrzyj sobie np. "Truman Show" - jak dla mnie, Jim pokazał w tym filmie, że umie dobrze grać.

Jeśli uważasz, że to najgorszy polski film, jaki widziałeś, to oznacza to, że widziałeś baaardzo niewiele... że nie umiesz docenić dobrego filmu też.

Jak ci sie nie podoba to nie ogladaj jest to najlepszy film polski. Scenariusz napisał Juliusz Machulski wiec nie mów że jest to głupi film.

film jest idiotyczny jak i aktorzy ktorzy w nim zagrali dobry film dla mas cos dla was

Dajcie wy ludzie sobie spokój z tym tematem, bo każda kolejna odpowiedź jest coraz głupsza. Mnie się ten film podobał, a większość negatywnych komentarzy jest od tych, którzy nie lubią komedii, co pośrednio dowodzi ich brak w spisie ulubionych filmów. Ja nie wystawiam negatywnych komentarzy o np. dramatach religijnych, bo uważam je za dołujące i denne.

"Od razu wyjaśniam, że mój komentarz który widnieje na górze tej strony jest reklamą :) i tylko w celu zwiększania liczby odwiedzin powstał."

czyli troll. skąd się biorą moderatorzy z filmwebu? pytanie do wszystkich ...

nie wiem co inni mysla na temat tej czesci i pierwszej ale uwazam ze to jeden z ulubionych i najlepszych filmow..cóż.. kazdy ma inny gust Pozdro!