King's Man: Pierwsza misja Opinie

plakat filmu King's Man: Pierwsza misja

frytek

7

Not bad not bad. Gwiazdka za Rasputina i niezły twist w środku filmu.

Despair

4

Jak w poprzednich częściach i tu walki poprowadzone ciekawie, ale cała reszta nietrafiona - głupi scenariusz, słaby humor, płaskie postaci, całość za długa.

MegaMaro

6

Taki Bond w klimacie pierwszo wojennym

Aragorn88

Przemysław Jankowski

6

Komedia kryminalna? Raczej niezły film przygodowy. Z zaskakującą sceną i lepszym ukazaniem I wojny niż Wonder Woman.

SztywnyPatyk

3

Pierwsza Wojna Światowa Cinematic Universe. Kilkanaście dobrych ujęć, parę fajnostek, jedna kapitalna wolta fabularna, reszta to rozdziabana wata.

JaxP

6

Scenariusz rozkraczony tak dziwacznie, że aż prawie ma to sens. Ale lubię takie zabawy historią, a ta ma pomysły. Aż szkoda, że ten sequel nie powstanie.

ankieter

5

Prawdę mówiąc nie tego się spodziewałem. Poza w miarę jak na serię montażem i w miarę jak na serię choreografią walk, to niewiele tu zasługuje na uwagę.

permis

7

Podoba mi się jego pacyfistyczny wydźwięk.

Justynian_Wielki

Justynian_Wielki

7

Wreszcie Ralph Fiennes dojrzał do zagrania Johna Steeda. A tak to sporo ciekawostek dla tych co interesują się tym okresem. VII +

ManiekRM7

5

Ktoś za tę scenę po napisach powinien dostać po łbie

Kamasz

Tomasz Błaszak

5

Ktoś wie, czym to miało być? Nudnym kiczem (I akt), bałaganem z Rasputinem (II akt) czy dobrą zabawą (III finał)? Bajzel, chaos, a czasem ostra impreza

penelopa_filmweb

4

Ten bekowy film o a „Ra Ra Rasputin Russia's greatest love machine” nawet lubię, ale ten o siedzeniu w okopach i I wojnie światowej na poważnie już nie.

Karem_

7

6.5 King's Man: Jak zakończyłem I wojnę światową :) Zupełnie inny od poprzedników, ale ogląda się nieźle.

edsonpele3

5

podstawy miksologii: składniki dobrane nieumiejętnie i choć wymieszane przyzwoicie dają drineczek pijalny to drugi raz wziąłbym coś innego z menu

Popkulturoznawca

Popkulturoznawca

7

6,7-Jest to typowo popcornowe kino,korzystające jednak z powagi I-WŚ. Nie mylmy jednak fikcji z filmem historycznym. Jest dość prosty ale konsekwentny za co +.

szylishguy25

3

Rasputin super. Reszta do dupy. Vaughn, kończ z tą serią, bo widać tutaj zdecydowanie, że nie masz na nią już żadnych pomysłów!

zbigniew886

Zbigniew Turczyński

6

Pierwsze 30 minut fatalne, potem było już trochę lepiej. Nas plus kilka fajnie zrealizowanych scen

Deer_Hunter

4

Ci źli dużo krzyczą, ci dobrzy wysoko skaczą. Rasputin mógłby iść do Tańca z gwiazdami - o całej reszcie można zapomnieć.

jakubwolski1705

5

To już Wonder Woman lepiej sprzedawała klimat Great War'a.

FIZ

3

Matthew Vaughn pierwszy raz mnie usypiał. Dziwne.

Millerin

6

Film nie wie czym chce być, czy poważnym dramatem wojennym, czy lekkim akcyjniakiem ze świata Kingsman z jego absurdami

Vito_72

Gustaw Rockefeller

2

Nie dorasta do pięt dwójce a tymbardziej jedynce. Słabe, nieangazujące z zawodzącym tempem kino. Gwiazdka za Rasputina i Fiennesa.

filo2010

5

Myślałem, że film skończył się na lizaniu kolana (2/10), a ku mojemu zaskoczeniu zaczął się od kulki między oczy. (6/10)

Goszka_

3

Niezorganizowany burdel, który ma kilka efekciarskich scen i bardzo ładnego Harrisa Dickinsona, a poza tym nurza się w przesadzonej satyrze.

danny_ocean

5

Powinni to dać pod zupełnie innym tytułem i po problemie.

1
2
3
4
5