Klasyczny horror z czasów VHSów.
Wciągająca historia, ewidentnie oparta o "Kolor z Przestworzy" Lovecrafta. Może momentami nieco skokowa i zbyt pędząca do przodu ale przez to nie ma tu ani chwili na nudę.
Grozy jest tutaj całkiem sporo, zarówno jeśli chodzi o atmosferę filmu jak i efekty specjalne. Trzeba...
Moim zdaniem film był na prawdę dobry,może i nie jest to jakiś wielce wybitny horror,ale fajnie się ogląda i jest godny poświęcenia mu czasu.;)I jak na lata 80 to jest w miare w porządku zrobiony. Wil Wheaton świetnie wywiązał sie z powierzonej mu roli a u jego boku zagrała nawet jego młodsza siostra Amy,która w...
Przypomina troche jedna z historyjek Stephena Kinga w Creepshow 1 albo 2, o wiesniaku, ktoremu spadl kawalek meteorytu na posesji ...
Zapewne jeden z lepszych horrorow z tamtych lat ... Polecam wszystkim fanom horroru.
Wydal to u nas Imperial.
Adaptacja "Koloru z przestworzy" Lovecrafta. Nieudana, śpieszę zawiadomić. Z oryginalnej fabuły ostał się tu jeno szkielet, zaś z mrocznej atmosfery, którą cechowało się opowiadanie - kompletnie nic. Film pełen jest głupawych wstawek, które doszczętnie niweczą napięcie, a których obecność jest kompletnie...
Summa summarum nie ma tu niczego specjalnego. Charakteryzacje i efekty specjalne zdradzają niski budżet. Do reżyserii i zdjęć też się można przyczepić. Raczej jest to horror dla młodszych (głównym bohaterem jest dzieciak), więc niczego nazbyt mocnego tu nie znajdziecie. Szkoda, że już nie pamiętam tego opowiadania...
Fajny, przyjemny, klimatyczny horrorek z lat osiemdziesiątych. Największa zaleta to ścieżka
dźwiękowa, główny motyw muzyczny jest znakomity.
Ja wiem ze to horror z elementami s/f ale tak naprawde jest to dramat o bardzo trudnych relacjach rodzinnych. Mamy historie samotnej matki z 2 dzieci ktora poznaje pewnego farmera(ktory ma 1 syna).Kobieta postanawia zamieszkac na jego farmie i juz od samego poczatku mamy ciagle klutnie i wojny miedzy synem farmera a...
więcej