Całkiem fajny, choć jakoś ciężko mi się go oglądało. Wymagał skupienia żeby się nie pogubić i go zrozumieć, a wcale nie był tak złożony. Rozwiązanie dość ciekawe. Dziwi mnie tylko czemu tutaj jest podany jak thriller, kiedy jest zwykłym horrorem.
Przecież ten film ani trochę nie był straszny. Na pewno nie nazwałbym go horrorem, jako thriller też słabo trzymał w napięciu.
Przecież horror wcale nie musi być straszny!! Były czary, przechodzenie do innego ciała, coś nie do końca realnego czyli horror, thriller jest wtedy kiedy wszystko można racjonalnie wytłumaczyć, a sprawdzą śmierci jest człowiek lub coś realnego.
ja myślę że to wymieszanie gatunków thriller bo trzymał w napięciu, a raczej miał ciekawy klimat, dramat bo smutne to było że te dzieci zginęły w płomieniach, że prawnik i opiekunka zostaną w ciałach staruszków, no i horror bo to realne nie jest ;). W ogóle klimat ala opowieści z krypty czy gęsia skórka. Naprawdę podobał mi się bo oglądałam z zaciekawieniem, trzeba było myśleć oraz niespodziewane zakończenie.