Zaczyna się całkiem nieźle. Młoda pielęgniareczka znajduje w gazecie ogłoszenie i przyjmuje je. Jakieś bagna opuszczona stacja benzynowa i ta ślepa kobieta. Potem ten dworek i dom- wcale nie straszne. Starsza kobieta, sparaliżowany staruszek i przystojny dżentelmen. Z tym klapa. Opienkunka dostaje klucz do wszystkiech drzwi. Coraz bardziej ten horror wydaje się trilerem. Następnie zwiedza dom, odkrywa jakieś dzwiczki do których ten klucz nie pasuje. Wydaje się, że ktoś lub coś tam jest, bo drzwi dygotają i uderzają o słoiki. Ooooo, robi się strasznie. znajduje klucz otwiera. W środku w słoikach jelita,inne części ciała i wpada na jakiegoś trupa z pozaszywanymi oczami i ustami. Aaaaaa!!!Mówi o tym staruszce.:| Ma jakiś sen i znów tam wraca. Jeszcze jakieś wierzenia w hu-du. Nawet strasznie.Lecz koliec to klapa. Robi jakieś krąg wokół siebie i są jakieś świece i lustra i babka pcha na nią lustro i zamenia się z nią ciałami. Kompletna klapa. Wygląda na to, że będzie druga część. Będzie? A może już jest?