Wg mnie film naprawde udany. Trzyma w napieciu szczególnie w drugiej czesci.. mozna sie ze tak to ujme pobac;) dotego muzyka trzyma klimat.... ja osobiscie polecam. jedyne co mi nie pasowała na poczatku to postac młodego Daniel Radcliffe który miał juz pewnie 4 letnie dziecko.. ale z czasem swa grą uwierzyłe m i w to:)