Siedziałam w kinie koło dziewczyny, która krzyczała: "Po co wchodzisz w bagno?! Krzyknij 'Accio zwłoki chłopca!', wobec czego było mi trudno się całkiem wczuć w te emocje. Ale ogólnie uważam, że było warto. Straszni klimatyczny film, chociaż nie porównałabym go za żadne skarby do "Jeźdźcabez głowy" - na "Jeźdźcu..." nie ma prawa do odczuwania strachu - Jahnny rozśmiesza, legenda wciąga, ale nie przeraża. A kobieta - 6/10.
Radcliffe jednak jest już trochę zaszufladkowany Potterem i nie wiem, co by musiał zagrać, żeby to zmienić. Chyba czajnik...
Nie krzyczałam. Ja tylko sugerowałam ;) Gdyby mnie słuchał, to by się przynajmniej nie ubrudził;D
Klimat- zgadzam się.
Ogólne wrażenie: Takie sobie;)