PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=570991}

Kobieta w czerni

The Woman in Black
2012
6,3 100 tys. ocen
6,3 10 1 99603
5,7 30 krytyków
Kobieta w czerni
powrót do forum filmu Kobieta w czerni

Wczoraj ogladałem ten filmik z rodzinką i nieźle nas wystraszył.Bardzo fajny scenariusz itd , ale z jedną rzeczą byliśmy zgodni.Z beznadziejną grą Daniela.Po tym co działo się w tym domu ( duchy,dzieciak z bagien,odgłosy) facet nawet nie mrugnął okiem.Nie widać żadnego strachu na jego twarzy ,Daniel zachowuje się jakby takie rzeczy codziennie widział przy robieniu porannego klocka. Dałem 7/10 chociaż za jego grę powinno być oczko niżej.A wam spodobała się gra tego jegomościa ?

ocenił(a) film na 6
szakal666

Przykro mi ktoś kto dał 10/10 dla Bękarty wojny i Toj story nie jest do końca wiarygodny co cieszy bi Redclif zagrał co najmniej dobrze, zresztą co tu dużo mówić - film jak na udawany horror zebrał dobre noty co potwierdza że Redclif jest dobrym aktorem i wyszedł poza ramy Harrego ;)

ocenił(a) film na 7
sokoleokoo2

Co tu porównywać bajkę mojego dzieciństwa z filmem ,,Kobieta w czerni '' Nie masz się czego złapać to wchodzisz w top 10 userów i szukasz do czego się przygnoić ? Moja wina , że typowy ,,Chudy'' z Toy Story zagrał lepiej swoją rolę jak Daniel w ,,Kobieta w czerni'' ? Za ramy Harrego wyszedł bo z różdżką w tym filmie nie latał , ale ten akor zawsze będzie kojarzy z Potterem.Może dlatego tak ciężko się przestawic

ocenił(a) film na 6
szakal666

Kolego o jakim ty dzieciństwie mówisz - jak Harry był dla dzieci a dał radę czego powiedzieć od aktorach zmierzchu się nie da.

ocenił(a) film na 7
szakal666

A mnie się podobał i uważam, ze dał radę :)

ocenił(a) film na 7
szakal666

Wybitne aktorstwo to to zdecydowanie nie było. Uważam jednak, że poszło mu całkiem nieźle. Jego gra mnie nie drażniła, choć przyznam, że przez pierwszych 10 minut ciężko mi było się do niego przekonać. Potem jednak historia sprawnie popłynęła. Ciężar filmu opierał się głównie na Radcliffie, wszak dialogów było mało, a mimo to obraz zdołał mnie wciągnąć i zafascynować. Gdyby naprawdę główny aktor był taki fatalny (a na to się nastawiałam), to ani klimat, ani dobry montaż nie uratowałyby całości. Bardzo mile się rozczarowałam :)