Film generalnie trzymał poziom. Świetny był dom, zagracony, zapajęczyniony ;) a jego lokalizacja.. idealne odludzie. Świetne słodko-gorzkie zakończenie. Scena w bagnie... Klaustrofobiczna. Odgłos bujanego fotela, bezcenny. Nie oceniłam wysoko, bo pomimo tego wszystkiego, za mało się bałam ;) Ale uważam, ze projekt niezły.