Czego dokładnie nie rozumiesz ? Tego, żę niby Harry Potter jest a w pobliżu nie ma rudego i małolatki ?

pod koniec filmu w tym domu jest głos tej kobiety ze "nigdy nie wybaczy" czyli fabuła jes taka ze co by nie zrobili to i tak bedzie zabierac dzieci jak ja ktos zobaczy no i na koncu zabrała dziecko i kipsa

Oj tam z The Ringiem było podobnie, wiesz taka konwencja ;)

No nie prawda. Był Happy End. Kipps z dzieckiem trafili do Nieba z Mamusią a nie do Domciu dla Poharatanych na Bagdnach.

mi to troche brakuje w tym filmie watku takiego zeby wciagnol i byl bardzo zagadkowy wtedy byl by super film :), a tak to film to straszy ale i tak jest spoko bo takto to tylko teraz hororry sa o jakis potworach i itd a kiedys legendy byly prawdziwe i ludzie wierzyli w nie

a znacie moze jakies podobne filmy w takich klimatach ze sredniowiecza

Hm Chodzi mi o watek samej Kobiety w czerni... Dlaczego ona zabijała. O ile dobrze zrozumiałem, to urodziła syna, ale że nie miała męża więc musiała go oddać. Potem gdy była w domu to przez okno widziała jak syn utonął na mokradłach. Czy tak??

Ponieważ nie mogła się z nim zobaczyć (widziała to tylko podczas narodzin, a tak to jej siostra nie pozwalała jej go widywać), więc w ramach zemsty zabierała inne dzieci. Przecież to zostało powiedziane w prost... jak można było tego nie załapać?

średniowiecza? Chyba nawet ja nie widziałem nigdy horroru obejmującego ten okres. Ale jeśli chodzi o XVII-XIX wiek to nie wiem czy oglądałeś: Demon- historia prawdziwa, Osada. To mi na razie na mysl przychodzi.

Jedyne co przychodzi mi do głowy to Czarna Śmierć (2010), ale podobieństwa nie widzę :) Ale za to jest Sean Bean :D

ale w filmie przejawia sie tez motyw adopcji jakiegos dziecka jak kips czyta dokumenty to cos tez jest :) tzn napisałem sredniowiecze bo takie skojarzenie mialem ;p chodzi mi o filmy w klimacie takim jak tenjezdziecc bez głowy tez widzialem wlasnie takie podobjaa mi sie ;d pozdor dla wszystkich

no ja właśnie nie skumałem motywu z adopcją dziecka - kto i dlaczego je adoptował. I co się stało z osobami które je adoptowały, czy były winne śmierci chłopca???

Ta fabuła jakaś dziwna była :| Prawie nic nei wiemy o adoptowanych rodzicach chłopca, a cały czas były pokazywane ich zdjęćia.

dokładne - generalnie film mi się podobał - fajny klimacik, tylko właśnie te drobne niejasności psują trochę całość.

chłopca adoptowała siostra tej Kobiety w Czerni i jej mąż, było to jasno przedstawione. siostra tej bohaterki w czerni nazywała się Alice i była właścicielką tego domostwa na mokradłach, która umarła i jej dokumenty miał uporządkować Kipps. Alice adoptowała dziecko siostry bo uznano ją za niezdolną do opieki nad synem. mimo wszystko słała mu kartki na urodziny,a le ta Alice nie pozwalała jej się z synem widywać. chlopiec utopił się na bagnach w wieku 7 lat, był to nieszczęśliwy wypadek, adoptowani rodzice go nie upilnowali, więc w sumie można powiedzieć, że to z ich winy. Kobieta w czerni po tym przyjechała do tego domu i powiesiła się w nim i potem zaczęła zabierac dzieci mieszkańcom wioski.

to tak z grubsza, amm nadzieję, że trochę się rozjasniło :)

dodam tylko, że adoptowani rodzice chlopca, czyli właściciele domostwa nie pojawiają się w filmie, nie strasza ani nic, po prostu umarli, widać ich tylko na zdjęciach, z których kobieta w czerni wydrapywała oczy, bo nie mogla im wybaczyc, że przez ich nieuwagę zginął jej syn.

a mnie ciekawi skad ona wziela sie na zdjeciach (ta twarz w oknie), na ktorych byli rodzice z adoptowanym synem?
niby jest wspomniane w liscie, ze znajdzie sposob by sie zobaczyc z nom, moze chowala sie w takim duzym domu ;)
ktos ma inna teorie?

ja sobie pomyslałam , jak to zobaczyła, że to po prostu taki "zabieg" tego ducha. nie było jej w domu, nie chowała się tam, ale pojawiła się na zdjęciu po to, żeby ten Kipps ją zobaczył. jeśli dobrze pamiętam, on oglądał zdjęcia, potem przysnął, ona się do niego skradała przecież, pies go obudził i wtedy zobaczyl, że rodzice mają wydrapane oczy i dostrzegl ją dopiero wtedy w tym oknie. ona się pojawiała tylko w tym jednym oknie, od pokoju, który był pokojem jej syna i w którym się powiesiła. Kipps poszedł potem do tego pokoju i to wszystko widział.

raczej nie ukrywała się w tym domu, ale moja interpretacja jest zapewne jedną z wielu, chętnie upoczytam inne :)

Mnie też ciekawi, dlaczego w ramach zemsty za to, że nie może się widzieć ze swoim synem zabijała dzieci innych i dlaczego zabiła Kippsów skoro dzięki niemu jej syn się odnalazł. Może to nie było jej motywem? I dlaczego mieszkańcy wioski byli tacy niechętni w stosunku do cudzoziemców?

Mieszkańcy wioski byli niechętni bo znali legendę, że jeżeli ktoś zobaczy tą kobietę to wtedy umiera jakieś dziecko, a skoro wszyscy wiedzieli, że kipps przyjechał uporządkować sprawy spadkowe to domyślali się pewnie że będzie w tym domu i ją zobaczy. Mnie ciekawi to jak ona mogła widzieć to jak jej syn tonie skoro tam nie mieszkała, a co za tym idzie to co, wkradła się do tego domu żeby się tam zabić? poza tym skoro straszyła to jakimś cudem nie zemściła się na siostrze, która w chwili śmierci była starą wdową?

nie wydaje mi sie by popełniła samobójstwo akurat w tym domu na moczarch, a o smierci syna dowiedziala sie pewnie z listów czy to nawet z gazety

madziak_muminek - przecież właśnie jest jak byk w akcie zgonu kobiety w czerni dokładnie napisane, że powiesiła się na belce w domu na moczarach!

zabiła Kippsów w 'ramach wdzięczności', Arthur pomógł jej być z synem(znalazł ciało, pochówek) a ona chcąc sie odwdzięczyć zabiła ich i dzięki temu oni-cała rodzina tez mogła być razem, takie jej troche chore rozumowanie

mnie zastanawia to czemu ten jej syn był w jakimś ,,pojeździe" w tym bagnie???

czytam to bo przyznam się że wątek bardzo ciężko przedstawiony i drze tą morde ta czarna kobiecina ale fajnie że swoje odczucia piszecie dzięki temu i ja więcej zrozumiałam ale ok dlaczego to ciało było w powozi?

z tego co mowili to byl nieszczesliwy wypadek (malo szczegolow odnosnie smierci chlopca w filmie), wiec konie moze sie sploszyly, zjechaly na bagna, a ze woz ciezki to szybko szedl na dno (ale z drugiej strony duze gabaryty wiec wiekszy opor) byc moze podrozowal z matka, bo bylo wspomniane, ze nie probowala go ratowac (czy cos takiego)

to jedyne co przychodzi na mysl na koniec filmu, zabicie kippsow w ramach wdziecznosci (tak jakby zostawienie ich przy zyciu bylo jaks kara, nawet mimo tesknoty za zona!!), taki end to jedyne zaskoczenie, bo fabule mozna rozgryzc gdzies od polowy, zero zaskoczenia a szkoda bo od str wizualnej film mi sie podobal

Ba takiego uzycia scenografii dawnego nie widzialem,dobry klimacik robila,a film naprawde niezly mimo fakt kilku czaarnych dziur.

Większe głupoty dawno nie czytałem. Adoptowani rodzice przecież są w filmie to ta baba z pieskami i jej mąż. Oglądaliście to bez wizji czy jak?

Doprawdy? Skoro tak, to dlaczego syn baby z pieskami miał na imię Nicolas, a kobiety w czerni Nathaniel? Ot, taki mało znaczący szczegół.

Nie zgadzam się - Ludzie przyjmujący Kippsa w domu (mówie o tej parze z pieskami) mieli syna Nicolasa, który utopił się w morzu razem ze swoim kolegą- scena przecież dokładnie została przedstawiona w filmie + Nicolas powiedział Kippsowi przez swoją matkę że"ona nie może znaleść swojego syna więc zabiera nas", natomiast Nathaniel utopił się na bagnach.

Cholera mysle ze wszyscy tutaj ogladali inna wersje tego filmu,jezeli rodzice chlopca by zyli to po co jechalby dokumenty porzadkowac?i jw Nimrodel_666 ma racje.

Ja zrozumiałem to tak. "Kobieta w czerni" urodziła dziecko ale z przyczyn finansowych lub z uwagi na jej stan psychiczny nie mogła urzymać dziecka przy sobie. Siostra więc zgłosiła wniosek o adopcje , sąd przychylił się z uwagi na stan materialny owej kobiety i jej męża ( ogromny dom, ogromna posiadłość) oraz szacunek wśród społeczeństwa ( osoby wypowiadające sie o rodzicach adopcyjnych mówili tylko w pozytywnych aspektach). Prawdziwa matka została potraktowana jako odrzutek, i wydaje mi się że pracowała nawet jako SŁUŻĄCA w domu na mokradłach( skąd to wiem? ze zdjęcia które przeglądał Kipps : Dziecko z rodzicami przed domem + kobieta w oknie, Kobieta popełniła samobójstwo po śmierci Chłopca w takim razie musiała tam być w postaci człowieka a nie ducha, przez to uważam że była służącą która miała być anonimowa przez to zapewne nie mogła porozmawiać z chłopcem i powiedzieć mu ze jest jego matką.. Nie mogła znieść tego że nie ma dziecka przy sobie, wiedząc również że nie była by w stanie dać mu tyle co Jej siostra z mężem. 7 lat później doszło do tragedii. Powóz z dzieckiem wpadł w bagno tak daleko ( + - 2-3 metry od lądu) że nie było możliwości uratowania go. Kobieta w czerni obwiniała za to swoją siostrę która nie dopilnowała młodego chłopca, przysięgając przez listy chęć zemsty za to przed czy po śmierci. KIpps miał wycenić ową posiadłość i spróbować znaleść kupca. Mieszkańcy przesądni i niewykształceni obawiali się kolejnych śmierci dzieci. I tutaj mam pytanie: [ Pamiętacie te 3 dziewczynki które wyskoczyły przez okno? To córki małżenśtwa z pensjonatu. Skoro nikt po śmierci dziecka na bagnach w te rejony sie nie zapuszczał ( tak mówił przynajmiej przyjaciel Kippsa) to dlaczego te dziewczynki zgineły? Przypomniam że to było przed przyjazdem Kippsa]. Warto wspomnieć o Pani Daily która była medium, potrafiła łaczyć się z tamtym światem co w tamtych czasach było uznawane za chorobę psychiczną (insane). Alice ( Kobieta w czernii) zabiła Kippsów ponieważ była złym duchem ( dzielono wtedy zjawy na dobre i te złe - złe duchy to te które za życią przysiągły zemstę) który nie odpuszcza, to że pomógł jej odnaleść synka nic nie zmienia ponieważ przypomijcie sobie " Zabijała gdy ktoś ją zobaczył, a nawiedziała dom bo nie mogła znaleść synka" rozumiecie?

przyjaciel Kippsa powiedział ze nikt sie na bagna nie zapuszczał, ale od smierci siostry kobiety w czerni,poza tym to nielogiczne bo przeciez po smierci dziecka na bagna na pewno kros przyjezdzal-sluzba czy nawet ludzie ktorzy musieli pochowac matke adopcyjną chłopca, więc siła rzeczy ktos na pewno widział kobietę w czerni stąd smierc 3 dziewczynek czy syna medium

Sorki, ale to właśnie Ty bartusezg piszesz głupoty i nie zakumałeś czegoś :/ Rodzicami adopcyjnymi Nathaniela (chłopca który utopił się na bagnach) była siostra kobiety w czerni i jej mąż. Nie powiedziane kiedy mąż zmarł, ale ta siostra zmarła niedawno i Kipps jedzie uporządkować jej sprawy spadkowe. Natomiast Ci państwo z pieskami stracili syna Nicolasa, któremu kobieta w czerni kazała się zabić (jak i pozostałym dzieciom z wioski), bo nie mogła znaleźć ciała swojego synka Nathaniela.
Jak Kipps bodajże pierwszy raz był w domu na moczarach wyszedł na drogę, która prowadzi przez te banga i była mgła. W tle słyszał szalone rżenie koni i krzyki - to był wypadek przez który mały Nathaniel zginął - można się domyślić, że konie poniosły wóz prosto w bagno (może chłopiec wziął wóz bez pozwolenia, albo jechał z kimś - to już nieważne).

Ja w szoku jestem przeciez fabula nie byla az tak zawila.

Przyjeciel Kippsa powiedział że od śmierci Nathaniela nikt tam nie mieszka i sie nie zapuszcza, Czyli rodziecie po śmierci wyjechali z posiadłości. A dwa nie było pokazanych grobów rodziców , tylko chłopca i prawdziwej matki.

no ale dlaczego jesteś w szoku widac tu że każdy odebrała ten film trochę inaczej, i może autor tak chciał żeby widź odbierał to indywidualnie? ale posiadłość przeiękna

Mnie też się zdawało, że informacje podane w filmie aż takie zawiłe nie były, a te które pozostawiono niewyjaśnione takie maja być - co do nich można się domyślać do woli. No ale trochę słabi fakt, że niektórzy oglądali film nieuważnie i snują potem dziwne domysły na temat faktów, które zostały jasno podane w filmie, tylko dlatego, że je przegapili:/