LIpa, pare momentów było fajnych ale przez 1wsze 60min dosłownie nic jakbym ogladał jakis dramat, szkoda pieniedzy czasu, szkoda ze obok nickow nie pisze (wieku). Wiekszosc ludzi to pewnie wielbiciele Harrego Pottera i dlatego taka wysoka ocena
tak, jestem wielbicielem pottera, bawię się różdżkami i chodzę w pelerynie, bawię się klockami lego, i uczę się jeszcze w podstawówce... a tak wogóle to pewnie nie jestem w stanie Ciebie zrozumieć bo za mądrze piszesz....
aha, i mam 33 lata :)
poprostu jak zawsze oklamują w trailerze, skoro to naprawde Dramat to mogli trailera pokazac jako dramat a nie to co w trailerze to praktycznie wszystkie sceny z Horroru i tyle , ja 26 i żałuje bardzo ze poszedlem na to, juz moglem pójsc na film "A więc wojna" Moi znajomi także powiedzieli że to głupi film ....
Wiadomo - do trailerów zawsze trafiają najlepsze sceny z filmu. Jednak, nie zgodzę się co do tego, że ten film to jakaś klapa. Przede wszystkim - klimat. Niemal identyczny jak w horrorze "Inni". Po drugie - kilka scen było rzeczywiście mocnych. Po trzecie - ludzie, przecież najlepsze horrory, to właśnie takie, które na horror nie wyglądają.
Ja tam za dużego podobieństwa nie widzę. Finał Innych był zaskakujący, film był dobrze zrobiony, opowiadał o innym świecie ale miał w sobie jakąś logikę, a w powyższym gniotku tego nie widać, oraz zaskoczył mnie mizerny scenariusz (aż momentami na prawdę się bałem czy mój umysł poradzi sobie z następnymi idiotyzmami pojawiającymi sie na ekranie- jedyny element grozy w tym filmie) O grze aktorskiej się nie wypowiadam bo nie chcę zostać zlinczowany :P poza tym nawet Harrego P. nie przekonał ten scenariusz (widziałem to w jego niebieskich oczach :P) Z resztą 2/3 sali się smiało a przecież to nie komedia :)
Mowa była o klimacie jak z "Innych" - radzę podszkolić się w czytaniu ze zrozumieniem. Swoją drogą "Innych" chyba też po łebkach oglądałeś.
Zastanawiają mnie również idiotyzmy, o których mowa. Albo oglądaliśmy dwa różne filmy, albo to nie jest film dla ciebie.
Nie zgodzę się, ja absolutnie nie jestem fanką Pottera- na film poszłam z ciekawości gdy aktorskiej "Harrego" , chciałam zobaczyć jak odnajdzie się w innej roli- no cóż, może rzeczywiście nie zablysnął (rażąca w oczy scena jak przerażony próbował zapalić zapałkę- nawet ręka się nie zatrzęsła), ale klimat filmu był mocno wciągający i tuszował aktorskie niedociągnięcia. A po za tym, kyrcze- jak sie chce ambitnych filmów to się ogląda Gutka :)
Ogólnie film dla mnie dobry.
Aha- mam 27 lat:)
Ale pierdoły gadasz, ja nie znoszę HP i dlatego miałam poważne wątpliwości czy na ten film w ogóle iść. Byłam przyjemnie zaskoczona, Radcliffe ma potencjał aktorski i powinien jak najwięcej grać, żeby widzowie przestali go postrzegać li tylko jako małego czarodzieja w okularach.
co do aktora to nic nie mam , zagrał bardzo fajnie , chodzilo mi ze tyle postow jest o nim dlatego że ogladali Harrego Pottera i teraz nie wiadomo co nawet by zagrał będa go chwalić, tak mi sie wydaje
Trudno ja nie czułem klimatu , na dodatek byłem w kinie a w domu to pewnie bym zaczął przewijac:)
Po prostu nie Twój klimat, a ja H.Garncarza nawet nie oglądałam, rocznikowo na pewno nie jestem targetem dla tej serii i ksiązki:-))) ale uwielbiam horrory. I ten mi się naprawdę podobał. Ciaran Hindis był boski w roli Juliusza Cezara, a w roli przyjaciela Artura -a bo ja wiem... wcale mnie nie zachwycił.
ale jak tak zaczniemy porównywać, to nie wiem dokąd dojdziemy.
"Inni" też ogromnie mi się podobali a do Nicole Kidman mam stosunek objętny by nie rzec olewczy.
A propose: możliwe, całkiem bardzo możliwe, że w roli głównej inny aktor bardziej eee- dojrzały, byłby lepszy. więc nie frustruj się tym Harrym:-)