Patrzę na twoje oceny i chyba jesteś ostatnią osobą, z którą bym się liczył w kwestiach filmów.
A jak oceniasz ten film tylko za efekty, to chyba rzeczywiście podoba ci się większość produkcji, i tych dobrych, i gniotów.
oglądaj sobie swojego ulubionego * Tom i Jerry*
bo nikt cie tutaj o zdanie nie prosił
A jednak. Napisałeś post, więc mogę odpowiedzieć, nie?
Co do "Toma i Jerry'ego", to chociaż spełnia oczekiwania. Ma śmieszyć i śmieszy.
A "Kobieta-kot"? Miała być dobra akcja, a też śmieszy.
I ciekawe, że z moich ulubionych wywlokłeś tylko serial z dzieciństwa. To było wredne, ale jak chcesz. Bo mnie chociaż nie zadowala byle co i nie mam w ulubionych ponad 1100 pozycji, jak ty. A co tam masz? "101 dalmatyńczyków", "Alex - sam w domu", "Tylko mnie kochaj, "Kobieta-kot"... Aż przykro wymieniać.