Ale z całej trylogii najgorsza.
Zgadzam się...
do połowy może być, później nuda straszna...
zgadzam się z wami, odkąd wylądowali w Ameryce to już była nuda. Jakby Kargul i Kazimierz by wzięli ze sobą żony , a Ania ze sobą Zenka wzięła to może ta ostatnia część by była fajna.