To pewnie teraz trwałyby zdjęcia do prequela serii "Shirley Gladys Wright" opowiadający o losach Shirley zanim poznała Pawlaków i Kargulów oraz drugi prequel o tym jak zaczęła się wojna Pawlaków z Kargulami. Całe szczęście, że nasza filmografia zaczęła ograniczać się do romantycznych sucharów z Karolakiem i Adamczykiem.
Jakiś szaleniec wpadł na pomysł, żeby reaktywować "Alternatywy 4". Jak to się skończyło, wiemy wszyscy. I oby nikomu nie przyśniły się żadne reaktywację klasyki polskiego kina. ;)
Pozdrawiam!