Oglądałem ten film w wersji Polsatowskiej i zastanawiają mnie dwa dziwne przeskoki fabularnie. Pierwszy w momencie gdy Pawlak ucieka z kaplicy na Batorym, krzyczy do Kargula ze trafili do piekła i że on wysiada... I w tym momencie akcja natychmiast przenosi się do samolotu który ląduje w Chicago.
Drugi podobny moment ma miejsce kiedy Ania prosi Pawlaka o pieniądze na dżinsy dla Zenka, ten odmawia i Ania biegnie po schodach na górę wymijając Shirley. Kolejne ujęcie to już młody September biegnący do samochodu w którym siedzą Kargul i Pawlak, szukający dziewczyn - okazuje się, że uciekły. W tych dwóch miejscach są takie dziwaczne przeskoki, zupełnie jakby czegoś brakowało, jakby usunięto jedno-dwa ujęcia... Czy mam rację, i faktycznie coś tu przycięto, czy to tylko taki celowy zabieg że mamy się domyślić części zdarzen dziejących się off-screen?
Też się zastanawiam nad jednym wyciętym fragmentem filmu. Chodzi mi o scenę gdy Kargul pokazuje obrączkę murzynce a ta rzuca ją na podłogę. Potem Kargul z Pawlakiem szukają ją po całej podłodze. Rozmawiają coś że dzikim nie można nigdy ufać i tak dalej. Ciekawy jestem tylko czy to zostało celowo wycięte.