Film trzymający nawet w napięciu. Tylko że końcówka kiepska. Ochrona amerykańskiego stylu życia, likwidowanie terrorystów…? Przecież sami tych terrorystów wyszkolili, sami sprzedawali broń tym terrorystom i reżimom. Trochę to naciągane, że chcą ich teraz wykańczać w imię tego samego w imię czego ich wcześniej uzbroili i wyszkolili- amerykańskiego stylu życia.
Poza tym w scenariuszu jak się zastanowić jest cała masa drażniących luk i nielogiczności. Ale ten film nie jest po to żeby się zastanawiać. Chwila refleksji ma przyjść dopiero na końcu- niestety dla filmu ja tej końcówki nie kupuję.
I jeszcze te teksty na początku o realiźmie filmu. Ten film nie ma nic wspólnego z realizmem, a momentemi i ze zdrowym rozsądkiem.
Masz pełne prawo tak uważać. A ja ten film po prostu lubię. Podzielam
Twoje zdanie na temat nierealności pewnych zjawisk (np. złamanie kodu do
Departamentu Obrony w ciągu minuty (w dodatku w trakcie oralnych
pieszczot;)).
Natomiast jeśli chodzi o (tu Cię zacytuję): "Ochrona amerykańskiego
stylu życia, likwidowanie terrorystów…? Przecież sami tych terrorystów
wyszkolili, sami sprzedawali broń tym terrorystom i reżimom. Trochę to
naciągane, że chcą ich teraz wykańczać w imię tego samego w imię czego
ich wcześniej uzbroili i wyszkolili- amerykańskiego stylu życia.".
To nie jest wcale takie nielogiczne. USA prowadzi potężne interesy,
jeśli chodzi o handel bronią. Nieistotne, czy to terroryści, czy
afrykańskie junty. Najpierw sprzedają zdemobilizowany sprzęt
(nieoficjalnie), potem wojenka i doskonały argument do zwiększania
wydatków na wojsko. Tak, że tutaj akurat nie byłbym taki negatywnie
nastawiony.
A szkolenie terrorystów? Dopóki służy to interesom państwa, to ich się
szkoli, a jak wieje w drugą stronę, to się likwiduje.
Myśmy też w świetlanych czasach jedynie słusznej drogi socjalizmu
sprzedawali czołgi do Iraku i innych dzisiejszych wrogów (wtedy byli
przyjaciółmi). To nic nowego...
Pozdrawiam:)
Tak właściwie to dobrym zobrazowaniem tej ochrony amerykańskiego stylu życia jest wojna w Iraku. Był zamach terrorystyczny, spece z FBI ustalili, że w Iraku mogą się znajdować ładunki atomowe, wojna wybuchła, informacje okazały się fałszywe, ale wojska wciąż tam urzędują...
Gdy myślisz o sprzęcie bojowym, prawdopodobnie myślisz o uzbrojeniu amerykańskim. Lockheed Martin, Grumann, Northrop - żeby istnieć te firmy gdzieś muszą sprzedawać swoje wynalazki.