Wiecie, może i ten film to nie jest jakieś dzieło, i zapewne wielu z Was uzna, że jest to "zwykły gniot nastawiony na zysk" to ja uważam, że ten film mimo swojej "komercji" jest inny. Po obejrzeniu tego czuje się taki wewnętrzny optymizm, że jeszcze wszystko może się ułożyć, życie jest piękne i cytat:"wszystko będzie dobrze". Powinno być więcej takich filmów, ponieważ mam wrażenie, że co 3 nastolatek to emo, a co 5 dorosły ma jakiś rodzaj depresji, a tak przynajmniej mogli by oderwać się od swoich ponurych myśli :)