Łobuzerska stylówa i grymas buntu na twarzy: tak Y. dociera do wyschniętego na wiór Sappiru, gdzie w lokalnej bibliotece ma się odbyć spotkanie wokół jego ostatniego filmu. Prawie wszystko jest tu martwe: włącznie ze spalonymi słońcem paprykami na porzuconej plantacji. A jednak jest ktoś, komu na tym miejscu zależy: Yahalom, pracowniczka... czytaj dalej