wytłumaczy mi ktoś tą ostatnio scene ? kto w koncu byl kolekcjonerem i kto spłonął tam w tym budynku ?
Ja to odebrałem tak, że kolekcjoner zdołał się jakoś ugasić i zapewne skrył się przed wybuchem, chowając w skrzyni. Skrzyni, która to później została wyniesiona na zewnątrz i właśnie wtedy najprawdopodobniej uciekł, zostawiając dymiącą maskę. A w ostatniej scenie widzimy Arkina, który to wiedząc, czym psychopata się zajmował oraz sprawdzając po kolei wszystkich specy od odrobaczywiania w okolicy, w końcu trafia na kolekcjonera. Tak więc, moim zdaniem, w budynku nikt nie spłonął, przynajmniej nie kolekcjoner.