null

nullPrzejdź na startową naszego serwisu

(error-code: 20250815_2Y97toFG4HguIwgb)

Paryż, I połowa XIX wieku. Bulwar du Temple słynął w czasach Ludwika Filipa ze swych teatrów, gdzie co wieczór rozgrywały się na scenie dramaty namiętności, niejednokrotnie z krwawym zakończeniem. Im to właśnie bulwar zawdzięczał nazwę Ulica Złoczyńców. Na tej ulicy młody aktor i kobieciarz Frederick Lemaitre, ujrzał pewnego dnia piękną dziewczynę Garance ze swoim kochankiem.

premiera

krytyczka niezależna
7
Z całego filmu najbardziej zapamiętam biednego, samotnego chłopczyka przebranego za huzara :(
0
Anonimowy Grzybiarz
8
Imponujący rozmachem, inscenizacyjną precyzją, bogactwem scenografii (największa wówczas dekoracja studyjna we francuskim kinie) i aktorskim kunsztem.
0