Zabrakło "tego czegoś". Prostota fabuły mogła być atutem, o ile na koniec okrasiłoby się to czymś oryginalniejszym i gdyby w pewnym momencie zaskoczono widza jakimś zwrotem akcji, np. odejściem od schematów. Można było to dzieło bardziej dopracować, bez konieczności podnoszenia kosztów produkcji.