nie przekonuje mnie nagła przemiana tytułowego komornika. Nie wiem do końca dlaczego, może Chyra jest po prostu lepszy w rolach złych bochaterów, niż dobrych.
no wlaśnie przemiana Komornika jakoś bardziej przypomina psyhiczne załamanie niż rzeczywistą przemianę " w dobrego człowieka" .... choć końcówka dobra ;) 7/10