Kondory Wschodu

Dung fong tuk ying
1987
6,5 629  ocen
6,5 10 1 629
Kondory Wschodu
powrót do forum filmu Kondory Wschodu

Grupa więźniów skazanych za ciężkie przestępstwa otrzymuje szansę na odkupienie win od rządu USA. Mogą odzyskać wolność i wzbogacić się o konkretną sumę pod warunkiem, że wykonają szalenie niebezpieczną misję na terenie Wietnamu.

+ klasyka z czasów VHSów
+ ma wszystkie cechy udanego, azjatyckiego akcyjniaka
+ nie ma tu chwili na nudę, non stop akcja
+ efektowne i często totalnie zwariowane sceny, które na długo potrafią zapaść w pamięć
+ choreografie walk cieszą oko
+ kilka mocnych i bezkompromisowych scen robi dobrą robotę...
+ będąc kontrapunktem do typowego, zwariowanego humoru
+ świetna obsada, na ekranie nie tylko kultowi aktorzy jak Yuen Biao czy Sammo Hung ale też Yuen Wu-Ping czy Corey Yuen, których dużo częściej można spotkać jednak po drugiej stronie kamery
+ osobny plus dla aktorów drugiego planu, rany co za obsadę udało się tu zebrać
+ klimatyczna ścieżka dźwiękowa

- fabuła nie grzeszy oryginalnością i chwilami jest naciągana do granic możliwości

Jeden z tych tytułów, które uwielbiałem w młodzieńczych latach. Dynamiczna i efektowna akcja, strzelaniny, wybuchy i walki. Potrafiło to porwać lata temu i teraz również potrafi. Oczywiście, to specyficzne kino, ot znany schemat przeniesiony na azjatycki grunt w oparach szalenie popularnego w tamtych czasach "namsploitation" ale dla fanów gatunku to kawał znakomitej rozrywki. Warto było wrócić po tylu latach!

PS. Wersja wydana w Polsce na DVD przez Epelpol to dłuższa i nieocenzurowana wersja przeznaczona na rynek HK. Dobrze się składa, gdyż z wersji międzynarodowej wycięto kilka zacnych scen.