PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=624525}

Koneser

La migliore offerta
2013
7,9 154 tys. ocen
7,9 10 1 153731
7,0 46 krytyków
Koneser
powrót do forum filmu Koneser

Dobry

ocenił(a) film na 7

Film dobry, nie powiem tylko ta fabuła strasznie łatwa do rozgryzienia już w połowie filmu wiedziałem jakie będzie zakończenie ale cała reszta na +

ocenił(a) film na 8
morris0124

tzn wiedziałeś że będzie na nią czekał w Pradze???
powinieneś pisać scenariusze SF ;)

ocenił(a) film na 7
kisiel291

Do tego stopnia aż nie :D Ale wiedziałem ze to jest jakiś wał z tym romansem .

morris0124

Ja akurat zostałem zaskoczony zakończeniem i bardzo mi się podobało, choć było smutne.

ocenił(a) film na 7
morris0124

No więc właśnie gdyby nie ten wał na koniec całość byłaby bardzo dobra, a tak zostawia się widza z zapytaniem "I co? Tylko tyle?" Do pewnego momentu wszystko pięknie się układa, świetny klimat, relacja pomiędzy głównymi bohaterami też do pewnego momentu wręcz rewelacyjna, ale oczywiście musieli zrobić to co zrobili i tu już zaczęło się wszystko sypać.

ocenił(a) film na 6
morris0124

Fabuła tego filmu jest słaba.
Jak mam uwierzyć, że człowiek na co dzień mający do czynienia z oszustami nie weryfikuje zupełnie swoich klientów. To zupełnie nienormalne, że podpisując umowę, dział prawny nie sprawdza kontrahenta. Przecież obrót dziełami sztuki jest mocno sformalizowany.

Wszystko jest tak mało prawdopodobne. Rzeczywiście od połowy filmu wiemy, co się stanie, a jedynie kombinujemy, kto jest mózgiem oszustwa.
Do tego wątek romantyczny też przystaje poziomem do intrygi kryminalnej. Wylaszczone dziewcze z ukrytego pokoiku, a później cudowna przemiana. Wszystko to zupełnie nieprzekonywujące.

Film może fajny, ale widz aby go docenić musi we wszystko uwierzyć, a ja jako urodzony sceptyk nie kupuję tej bajeczki.
Zachwytu absolutnie brak.

ocenił(a) film na 8
yuutoo

nie no jak ktoś czytał spojlery tak jak ja to nie był zdziwiony finałem... co nie przeszkodziło mi w podążaniu za intrygą i jej kilku stopniową perfidią. Morał jest taki, wychodzisz ze skorupy dają w mordę... no a bohater wylazł i nie chce wrócić...to nie jest optymistyczne?