PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=624525}

Koneser

La migliore offerta
2013
7,9 154 tys. ocen
7,9 10 1 153734
7,0 46 krytyków
Koneser
powrót do forum filmu Koneser

Czy to moje prywatne zboczenie czy faktycznie naziwska postaci są znaczące? Ostatecznie główny bohater nazywa się Virgil (nie tylko przez wzgląd na to, ze nie spał z kobietą, ale generalnie jest taki nieskalany moralnie, nie dotyka się do brudu itp) Oldman (też znaczące), jego wredny przyjaciel nie od kozery nosi nazwisko Whistler (jak juz malarz, to malarz) a piękna Claire wcale nie jest ostatecznie CLaire tylko właśnie Umbra i Vesper, mrok zupełny. Prawdziwa Claire jest niemalże prześwietlona światłem (ujęcia w barze) i też nieskalana światem. Czy to moja rozbuhana wyobraźnia, czy ktoś wpadł na ten sam pomysł?

ocenił(a) film na 9
Szarobure

Bardzo dobre spostrzeżenie. Postać Claire w barze wiele mi wyjaśniła, a Twój tok myślenia również naprowadził na jakiś trop :)

szyba713

Ufff. Nie jestem zboczeńcem. :D

ocenił(a) film na 8
Szarobure

W tym momencie zyskałeś u mnie wielki autorytet :) Jeśli będziesz chciał kiedyś podejśc do jakiegokolwiek filmu w sposób tak psychologiczny, to proszę pisz do mnie. Również uwielbiam takie "rozkminy" i szukanie w filmie trzeciego lub nawet czwartego dna :) Życzę miłej nocy. Pozdrawiam.

TheDarkKnightRises

Nie wiem czy mówisz na serio czy ironizoujesz, ale na wszelki wypadek dziękuję :)

Szarobure

A, i jestem płci żeńskiej. Tak na marginesie.

ocenił(a) film na 8
Szarobure

To nie wiedziałem sry xD Mowilem jak najbardziej powaznie. Uwielbiam podchodzic do filmow od strony psychologicznej. Więc jakbys ogladnela jakis film i chciała porozmawiac to pisz smialo :)

ocenił(a) film na 7
Szarobure

Ciekawe uwagi :)

Szarobure

Coś w tym jest, też przeszło mi to przez myśl podczas oglądania filmu :)

ocenił(a) film na 8
Szarobure

Swietnie to ujelas, ja tylko podczas ogladania spostrzeglam swietne dobranie imienia glownego bohatera Oldman'a. Reszcie nie przypisalam zadnych znaczen, bo po prostu nie moglam ich znalezc i stwierdzilam, ze to tylko moje glupie "wymysly". Dzieki! :)

Szarobure

Niestety, w trakcie oglądania też narzuciło mi się takie tłumaczenie imion i nazwiska. Niestety, bo wydało mi się żenująco dosłowne, zwłaszcza w kontekście żartów bywalców licytacji, z Billym na czele.
I słusznie, bo z imieniem Virgil wkraczamy w świat rzymskiej poezji, a przede wszystkim "Boskiej komedii" Dantego (w końcu to film włoski) z jej koncepcją wyprowadzenia z kregów piekielnych przez świetlistą ("claire") postać kobiecą...