PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=624525}

Koneser

La migliore offerta
2013
7,9 154 tys. ocen
7,9 10 1 153734
7,0 46 krytyków
Koneser
powrót do forum filmu Koneser

A znacie to?

Mamy grupę sprytnych, błyskotliwych, pełnych uroku oszustów. Obwiesi, których lubimy od pierwszego wejrzenia. Jak choćby powiedzmy "Ocean's Eleven", "Iluzja" niedawno i wiele innych filmów. Koniecznie w tej grupie być powinien geniusz w liczbie przynajmniej jednego, na pewno młoda i ładna dziewczyna, a i mentorem w podeszłym wieku nie pogardzimy.

I mamy tego złego. Bogacza, którego trzeba okraść (i ukarać)

Akcję obserwujemy zwykle z perspektywy grupy tych naszych dobrych złodziei.

No to Tornatore zaserwował nam coś odwrotnego. Film z perspektywy ofiary-szubrawca (ale przecież nie dobrej, też oszusta, na dodatek gdzie starcowi do młodego rycerza?). Bo mamy fajnych złodziei (Rober, Claire i staruszek-'mściciel' Billy), którzy mają fajny plan...Dodał do tego trochę rozważań o miłości, samotności itd. I mamy "Konesera"

Całkiem interesujący pomysł, technicznie film znakomity, ale czegoś mi zabrakło.

PS No i dziwne, że tak doświadczony i nieufny człowiek jak Virgil nie sprawdził Claire. Jej rodziców, jej historii. O coś dozorcę wypytywał, ale żadnego wywiadu środowiskowego, jak zginęli, skąd mieli tak wartościową kolekcję... Zgrzyta mi to.

ocenił(a) film na 9
ms_rosencrantz

Zgadzam się trochę to podejrzane, że znawca sztuki który sprawdza wszystko i wszystkich ominą "biedną, przerażoną pełną fobii" dziewczynę... Ale i tak film wbija w fotel. Intryga jest i nawet "Strzelba na kominku" wystrzeliła w epilogu.
Dobrze się oglądało. Dobry film.

ocenił(a) film na 9
ms_rosencrantz

Tornatore dołożył jeszcze jeden wątek, Szubrawiec wychodzi ze skorupy zła, oszustw, obojętności. I dopiero wtedy, gdy wyszedł całkowicie, oszuści realizują plan. Oszuści oczywiście pomagają w wyjściu ze skorupy. Dla tego wątku usunięto pomysł sprawdzenia Claire. Ale za to jest finał. Mogę go zinterpretować tak, że Koneser nawet byłby gotów wybaczyć oszustwo, gdyby tylko oszuści chcieli pojawić się w restauracji z zegarami. Ale oni się nie pojawią. Chcieli, żeby zabolało i nadal chcą.

ocenił(a) film na 8
Beel

beel bardzo donbry komentarz, film należy odcyztwac między wierszami, spostyrzegawczy widz zauważy jak bohater zmieniał się wizualnie wraz z rozwojem fabuły, czym większą uwage i zaintereowanie pokładał w Claire tym mniejszą w sobie- zaczynał był zaniedbany, przestał farbować włosy, żeby ostatecznie skończyć jako nieogolony i bardzo nieueczesany w zakładzie. to nie jest "Iluzja" czy "Ocean's Elevben" gdzie wszytsko jest poane na tacy tak zeby widz nie musiał nawet myslec. Swoją drogą - Iluzją była by nawet nnie najgorsza, chociaż totalnie amerykanistyczna, gdyby nie durne i błędne pod względem logicznym zakończenie. W ogóle skojarzenia wydają mi się mocno płytkioe i naciągane..

ocenił(a) film na 9
ziolens

Ani "Iluzji" ani "Ocean's Eleven" nie oglądałem.
Ale nie dziwię się, że ktoś znajduje analogie między"Koneserem" a filmem kryminalnym. Jedno oszustwo w filmie kryminalnym to jedna partia szachów. Można ją powtórzyć w sequelu, bo bohaterowie kryminału mają doświadczenie w takich grach. Jedna więcej, jedna mniej. Oszustwo w "Koneserze" to nie jest gra. Oszustwo przeorało Oldmana. Oldman uczestniczył w grze, ale nie był graczem. Tak jak powiedziałeś - po skończonej grze nie bierze prysznica, wysypia się i następnego dnia siada do następnej. Po grze przegrywa w nim wszystko, nawet wygląd. Właśnie dlatego "Koneser" raczej wyrasta ponad dwa wymienione filmy.

ocenił(a) film na 8
Beel

dokładnie, a iluzję szczerze odradzam, w przeciwienstwie do konesera, wszystkie odpowiedzi są podane na tacy w postaci powtarzania ujęć z różnych fragmmentów filmu, co jednak wcale nie daje prawa autorom na zrobienie tak żenującego zabiegu w celu zaskoczenia widza, jakim było stworzenie takiego a nie innego rozwiązania intrygi w iluzji. logicznie sie kupy nie trzyma