Genialny, cieply film. Wzruszyl mnie. Syn Marka, Isaac, jest cudowny. Piekny i madry maly mezczyzna. Widac na ekranie, ze sa ze soba blisko (:
Wzruszający film. Olbrzymim zaskoczeniem dla mnie jest syn Marka-absolutnie prawdziwy i nieskrepowany kamerą, brawo.Szczegóły są swietne ale chyba zabrakło trochę pomysłu na dramaturgię całego filmu.