Wiele filmów już widziałem,jednak ten film bije na głowę...Tragedia,dno,nieporozumienie.Ująłem to BARDZO ŁAGODNIE.Cały film towarzystwo siedzi przed komputerem(dokładnie przed Skypem) i przeżywają,jak przyjaciele giną,a zemsty dokonuje jakiś zchizofreniczny duch,czy coś w tym guście.Bardziej durnego filmu,jak żyję,jeszcze nie widziałem...