Całkiem niedawno oglądałam właśnie Cyberbully ( 2015 ) i bardzo mi się spodobał. A widzę między nim a Cybernatural trochę podobieństwa więc pewnie dlatego taka ocena. :) Choć Cyberbully to thriller, a Cybernatural to jednak horror i tę różnicę gatunków widać bardzo. To jednak myślę, że dużo nastolatków powinno obejrzeć te dwa filmy bo trochę potrafią uświadomić... jak łatwo w internecie skrzywdzić, a nawet zniszczyć człowieka. Ktoś wcześniej napisał, że nie podobało mu się zakończenie, przyznam szczerze, że w pierwszej chwili miałam podobne odczucie. Że Blaire powinna żyć, by czuć się jak Lauren, jednak takie zakończenie widziałam już Cyberbully, a tutaj chyba po prostu musiało się tak skończyć. W każdym razie film odebrałam bardzo pozytywnie bo chyba nie patrzyłam na niego tak bardzo pod kątem horroru, a jednak zwróciłam uwagę na problemy ludzi tworzone przez innych ludzi, albo nawet przez nich samych. Każdy z nich miał sobie coś do zarzucenia. Blaire powiedziała Mitch'owi, że go kocha, a po minucie wydała go i patrzyła na jego śmierć... I żaden duch, żadna scena śmierci nie była dla mnie straszna, a na pewno nie tak jak to co ta grupa nastolatków robiła sobie nawzajem...