A hermafrodyta to częściowo mężczyzna, więc w sumie nie jest to jakoś bardzo skandaliczne. :) Zresztą nie wiadomo, czy film podąży za tym finałem, może go zmieni.
…oczywiście. Czego innego się spodziewać po książce / filmie powstałych w ostatnich latach.
Ja nie czytałem, a filmu nie odradzam mimo tego, że dupy nie urywa i wrażenia nie robi, niestety. Polańskiemu lepiej wychodziły te ekranizacje Harrisa. Szkoda, że ten film jakiś serialowiec nakręcił. A książkę przeczytam bo Harrisa lubię ;) i nawet jakby pod koniec wybrany na papieża okazał się wyborcą pisu czy kibicem realu madryt to i tak dobrze bym życzył ;) Z wyrazami szacunku, deista.