PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=754545}
6,2 40 199
ocen
6,2 10 1 40199
5,1 17
ocen krytyków
Konwój
powrót do forum filmu Konwój

Czegoś nie rozumiem. Oglądałem tylko raz :/ Jeśli sprawca zgwałcił i zabił chłopca (chyba za to siedział od początku?) a następnie odsiedział 25 lat i jest przygotowywany do osadzenia w jakimś szpitalu (kazus Trynkiewicza) to kiedy zabił tych strażników? Z filmu wynika, że zabił ich w domach. Przepustkę dostał czy jak?
Czy może siedział tylko w areszcie, został okaleczony, wyszedł z braku dowodów i wtedy ich zabił?

Czy oni na początku konwoju przestrzeliwali broń z podpiętymi magazynkami?

antykubus

O ile dobrze zrozumiałam, był podejrzewany o zabicie chłopca, ale ostatecznie niczego mu nie udowodniono. Wyszedł z więzienia i wtedy zemścił się na strażnikach, którzy go okaleczyli, bo byli przekonani o jego winie.

ocenił(a) film na 5
Joanna4455

Jeśli tak to mamy prostackie relatywizowanie winy, poważny minus dla filmu. Coś jak w tym gniocie Kieślowskiego "Krótki film o zabijaniu". To znaczy się zohydzamy ofiarę (w tym wypadku strażników) aby czyn zbrodniarza był mniej zbrodniczy i mniej jednoznaczny.
Niestety życie napisało scenariusz dużo bardziej potworny i jednoznaczny. Tzn. sprawa trynkiewicza
(celowo z małej) : 4 zgwałconych chłopców z obciętymi głowami, banda idiotów w sejmie znosząca karę śmierci i dylemat co zrobić z tym zwierzęciem po 25 latach. Myślałem, że film wprost nawiąże do tej sprawy. Wiele osób domagało się wtedy (w 2014 r.)zabicia go po cichu - była próba podrzucenia mu do celi pornografii dziecięcej aby przybić mu kolejny wyrok. Skończyło się na "ustawie o bestiach" i przymusowym "szpitalu". Zamiast podkręcić autentyczną historię reżyser świruje z jakimiś zemstami na strażnikach - jak w kinie klasy B.

Poza tym scena w której młody, rzuca się po raz pierwszy na "czarnego" - domyślił się w ułamku sekundy, że to jest egzekucja a nie np. próba ucieczki i rzucił na uzbrojonego kolegę? :-0 !

ocenił(a) film na 5
antykubus

Trynkiewicz tych chłopców nie zgwałcił, tyle że zabił ich w sposób wskazujący na kontekst seksualny, no ale wiadomo, nic to nie zmienia.
Też mnie film zawiódł. Wróciłam z kina i ani nie była to rozrywka, ani nie mam szczególnych refleksji czy wrażeń.
Przerost formy nad treścią.
No i właściwie wniosek taki, ze należało sprzątnąć gościa w lesie. Byłoby mniej ofiar. Jedyny morał lepiej słuchać szefa.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones