fana Korna - swoja drogą wypowiedzi China Moreno z Deftones na temat Korna juz nie sa aktualne : Chino zarzuca davisowi monotematycznosc (dziecinstwo) a davis zarzuca Moreno wieczny nastolatkowy klimat we wszytskich kawałkach (deska,highschool etc) - kazdy ma po troche racjii ale kilka milionów fanów nie może sie mylic :)
Tak jak miliardy much? ;) Nie, spoko, KoRn jest świetny, a Deftones przekombinowany i monotonny... chyba kupię tę płytkę, o ile pojawi się na allegro...
Od zawsze Korn i Deftones były porównywane, ale jedno trzeba przyznać- Deftones nadal trzyma "w miarę" klasę. Nie można natomiast tego powiedzieć o Korn- dla mnie przygoda z nimi skończyła się na albumie Untouchables. To, co teraz wydają nadaje się do MTV, a nie do słuchaczy, którzy ubóstwiają ich pierwszy krążek.
dokladnie tak , KoRn skonczyl sie dawno temu , dla mnie na albumie issues chociaz untouchables bylo jeszcze znosne . Jesli chodzi o deftones to tez glownie 4 pierwsze albumy , to jest cos niesamowitego , nie ma drugiego takiego zespolu
OD POCZĄTKU JAK POWSTAŁ KOLEGO I NAWET TE NOWE KAWAŁKI SŁABSZE OD STARYCH DLA MNIE SĄ LEPSZE OD DEFTONES