Kosmita z przedmieścia Forum

:D :D :D XD

Przecież ten film jest całkiem fajny.

Pamiętam jak z wycieczką szkolną byłam na tym filmie w kinie. Warto czasami przypomnieć sobie
takie filmy.

TVNowy lektor jest bezndziejny. Uwielbiam Suburban Commando takiego, jakiego obejrzałam kilka(naście?) lat temu na VHS. Sens pozostaje ten sam, ale dawny lektor dodawał smaczku. Dla porównania:
* Przygoda z alarmem samochodowym
TVN VHS
"Upadłem i leżę"...

wrogowie pana niani pokonani, galaktyka ocalona, mało było morka i alfa, mało rodzącego szwarcego czy tam pociechami w przedszkolu żonglującego: fusion-my-ass!

bardzo przyjemny film, jest troche zabawnych tekstow i zaskakujacych sutuacji, ale polecam tylko mlodszej widowni, bo odrobine sie zestarzal i jesli ktos nie ma sentymentu z dziecinstwa to dzisiaj juz raczej nie uzna tego filmu za duzy hit

Dzis sie dziwie, ze ten film wybrano nam na szkolna wycieczke, w sumie jest odwrotnoscia edukacji. Faktem jest, zesmy sie wszyscy nim podniecali, bo byl taki modny i amerykanski.

zaczęła się moja Mania na punkcie HULK'a Hogana oglądałem go bodajrze 1995 roku za szczeniaka i od tamtej pory zapadł mi w pamięć
Pozdrawiam i polecam film :)

Już jakiś czas tego nie oglądałam, ale chyba zaraz popędzę przeszukiwać zbiory starych płyt. Fajny film.

OD mamy 10 tys się wysępiło i po kasetę do wypożyczalni pędziło:)

nie jest najgorszy, ale też żadna rewelacja, film całkiem niezły dpokój Hulk pod koniec filmu nie walczy z tym kosmitą.

Dlugo zwlekałem z obejrzeniem tego filmu, choć od dawna o nim wiedziałem. Dopiero po niespodziewanej śmierci Hulka Hogana zdecydowałem się go obejrzeć. Nikt nie spodziewał się że on odejdzie właśnie akurat teraz. :(
A film to zabawna i fajna komedyjka. Już od dawna takich filmów nie robią. Hogan grał tutaj kosmitę,...

Bo nie wiem 1 g mineła w 3 sekundy nie śmieszny i słaby bardzo . Chyba na nim usnąłem..

do Hulka Hogana, daję 5/10.