Kostnica
Mortuary
2005
Horror słaby może początek jeszcze ujdzie ale później utkwił mi w pamięci tylko jeden moment jak te wszystkie potwory dobijały się do drzwi a grupka nastolatków była zabarykadowana w kuchni i moment w którym znaleźli sól wyczaili że to zabija potwory :] hehe zrobili taki odwet jak jakas banda kiboli w starciu z...
Po obejrzeniu tego filmu ciagle przesladuje mnie wrazenie ze stracilem wlasnie 1,5 h mojego cennego zycia.....takiego shitu juz dawno nie widzialem
aktorzy to sa zalosni, zwlaszcza glowny bohater! nie wytrzymalem do konca, bo to by byl masochizm. producenci to chyba debile ze tworcom zaplacili za stworzenie takiego gniota. szkoda gadac. kto nie ogladal jest szczesciarzem.
polecam masochistom filmowym.
Kto niechce mieć traumy, niech uuwa od razu ten film!!! Napewno nie jest to horror, bo nie bał by się nawet niemowlak. Z przykrościa stwierdzam też, że nie jest to nawet słaba komedia! Zero akcji, fabuły, a efekty były lepsze we "Świat wg Kiepskich", gdy w kiblu rosły im grzyby!!! Totalny SHIT!!! Naprawde szkoda czasu...
więcej
Historia rodziny Fowlerów, którzy po przeprowadzce do małego miasta Arkham w Massachusetts osiedlają się w opuszczonym domu pogrzebowym. Ich spokój burzą jednak śmieszne stwory, o których nie będziesz już chciał sobie przypomnieć.
nieco słabowity film, mogli się postarać bardziej, mieli średnie, ale zawsze jakieś pole do popisu... muzyka dobra, zdjęcia niezłe, aktorstwo nieco mizerne i słabe - czyli typowy przeciętniak z dużym minusem...
Film to zupełnie nieporozumienie, jest okropnie nudny, scenariusz słaby i to co najważniejsze przy tym filmie więcej razy wybuchniesz ze śmiechu niż się przestraszysz... nie polecam klapa całkowita! Strata czasu...
To nie ten Hooper co kiedyś. Widac w filmie liczne nawiązania do teksańskiej masakry , a cały film to wielka mieszanka filmów z lat 80 i czuć ten klimacik lat 80.
Aktorstwo jest takie sobie, a film czasami za bardzo podchodzi pod film familiujny i komedie a zapomina o tym ażeby straszyć.
Mimo to warto obejrzec dla...
To odpowiedź na pytanie, co by było gdyby tandetne horrory z lat 80 przyprawić współczesnymi efektami komputerowymi. Jak się okazuje, powstałaby zupa z grzyba ściennego.
Jedynym problemem Tobe'a Hoopera nie jest jednak nieumiejętność adaptacji w dzisiejszych realiach, lecz także zupełny brak zdecydowania czy kręci...
Młodszym widzom być może się spodoba, starszym raczej nie. Pierwsza połowa filmu była nawet fajna, ale ten cyrk który potem się zaczyna był nie do wytrzymania, a do tego słabiutkie efekty i zakończenie.
Z początku myślałam, że to będzie jakiś krwisty slasher, ale gdzie tam, nie ma tu ani krwi, ani w ogóle...
Młodszym widzom być może się spodoba, starszym raczej nie. Pierwsza połowa filmu była nawet fajna, ale ten cyrk który potem się zaczyna był nie do wytrzymania, a do tego słabiutkie efekty i zakończenie.
Z początku myślałam, że to będzie jakiś krwisty slasher, ale gdzie tam, nie ma tu ani krwi, ani w ogóle...
Nie był straszny, ale był śmieszny, dramatyczny i ohydny (rzyganie na czarno). Dałem 10/10, ze
względu na to że lubię takie filmy. Podobała mi się gra aktorska. Ale zakończenie było złe. Już lepiej
by było gdyby dali szczęśliwe zakończenie...
Dwa średniaki. Złe absolutnie nie są, da się to oglądać ( jak ktoś chce zobaczyć zły film odsyłam do Djinna ). Lovecraft jakich wiele, i w sumie tyle. Niezbyt poważne. Dziwi mnie, że Mortuary jest tak źle odbierane a w rzeczywistości to niezłej klasy średniactwo. Nawet bym wrócił do tego kiedyś.
Jest to najgorszy horror króla grozy jestem w szoku że to jego film a nie jakiegoś studenta szkoły filmowej.Kostnica jest nie straszna brak w niej logiki a przez większość filmu wieje nudą.Kupiłem ten kiepski horror w gazecie za 6zł i nikt nie ma ochoty odkupić go nawet za 4zł chociaż miał bym na Heinekena.