jestem fanem tej serii i czwórka mnie nie zawiodła. jest trochę młodzieżowa, ale muzyka jest dobra, mamy tu sporo charakterystycznego dla Freddy'ego czarnego humoru. aktorstwo jest średnie, ale mniejsza z tym. klimat troszuńkę zatracony, ale dosłownie odrobinę. Robert Englund jak zawsze świetny. podumując czwórka jest oczywiście gorsza od jedynki(10/10) i trójki(9/10), ale spodobała mi się bardziej niż dwójka(6.5/10).