Jak zwykle w tych starszych częściach wieje grozą, film nie odbiega od
mistrzostwa Pierwszego Koszmaru. Boli jedynie to, że co rok paskudna
twarz Freddy'ego straszy coraz mniej(pewnie ze względu na tę dużą ilość
wyprodukowanych horrorów w ostatnim czasie), a Freddy vs Jason zepsuł
doskonałą serię lęku. Brak w nim fabuły, za dużo przemocy, Freddy tylko
zabija, nie drażni się z posiadaczami sennych koszmarów, Jason nie jest
straszny....