Kot w butach

Puss in Boots
2011
6,5 88 tys. ocen
6,5 10 1 87761
5,8 29 krytyków
Kot w butach
powrót do forum filmu Kot w butach

byłam z 5-letnim synem i czasem te dosadne żarty z podtekstem wydawały się nie na
miejscu.jak dla widza dorosłego to może...ale tak naprawdę film ani nie był zabawny ani
szałowy

sylwiakrydel

Zgadzam się. Byłam z mężem tylko, ale jesteśmy tego samego zdania. Dla dzieci za duzo podtekstów, dla dorosłych zbyt nudny. Dzieci tez nei wygladały na zachwycone.

fantynaaa

Nie wiem skąd to oburzenia.Shrek również miał sprośne teksty, hasła które tylko dorosły mógł wychwycić.
Przecież to nie są bajki dla dzieci. Owszem - 2latek będzie się zachwycał kiciusiem na ekranie, ale 5latek na pewno nie będzie zadowolony z przekazu.
Bajki dla dzieci to stary, dobry Disney, a nie te dzisiejsze komercyjne produkcje.

vanilla_sky85

Ale Shrek był zabawny. To właściwie bajka dla dorosłych i młodzieży - z takim tez nastawieniem szłam na "Kota w butach" i niestety zawiodłam się. Oceniłam go na 4/10 i myślę, że nie jest to krzywdząca ocena.

fantynaaa

Na "Kocie..." nie byłam ale po tych recenzjach chyba poczekam aż wyjdzie na dvd i obejrzę z mniejszym obciążeniem dla finansów ;)

ocenił(a) film na 3
sylwiakrydel

Generalnie sam pomysł stworzenia osobnej historii z wykorzystaniem postaci Kota - genialny. Wykonanie - naprawdę słabe. Sama się nudziłam. Drażniły mnie podteksty [o wiele mniej subtelne niż choćby sprośne żarty ze Shreka czy innych tego typu bajek i o wiele mniej zabawne, żeby nie powiedzieć, iż wcale], widziałam, że nawet dzieci się nie wciągnęły. Szkoda zmarnowanego pomysłu.
W całym filmie pojawiły się może 3-4 sceny, które mogły wywołać uśmiech [nawet nie śmiech]. Słabo, bardzo.
Choć pewnie komuś przypadnie do gustu. To jedynie taka moja opinia po obejrzeniu i przetrawieniu ;-)

ocenił(a) film na 5
sylwiakrydel

Jedyne sceny z których chciało mi się śmiać były z szarym kotem, który pojawił się w filmie 3 razy i robił: "ooooou"

zoozolka

Zgadzam się te sceny były najśmieszniejsze w całym filmie, cała sala się śmiała. A co do filmu to znośny, taka bajeczka dla odprężenia z kilkoma śmiesznymi momentami. Ogólnie w porządku.