Król życia
2015
To mój pierwszy wpis na filmwebie, mimo że konto mam od kilku lat. Obejrzałem zwiastun, zobaczyłem kilka komentarzy pod filmem (czuję się oszukany, bo mam wrażenie, że to wpisy na zamówienie za $$$) zaciekawiony poszedłem do kina. Nie spodziewałem się wielkiego kina, ale pozytywnego filmu.
Wyszedłem zażenowany....
Nie spodziewałem sie wiele po tym filmie, ale myślę Więckiewicz to może byc spoko i nie myliłem się. Fajna komedia z przesłaniem oprawiona fajną polską muzyką.
Niekiedy warto sie zatrzymać i zastanowić się co tak na prawdę daje szczęście w życiu ;)
Pięknie się wpasowuję w lukę w polskim kinie. Między trudnymi tematami a głupimi komediami jest pustka, którą Król życia umiejętnie wypełnia. Przyjemny film, z którego wychodzi się z uśmiechem na twarzy, a nie zmęczonym psychicznie.
Banan - jak to mówi Edward w filmie. Po prostu banan :)
Strasznie niedoceniony film, zwłaszcza na tym portalu. Przecież to jest kwintesencja pozytywnego kierunku w sztuce filmowej. Film z jasnym, bardzo dobrym przekazem, wesoły i momentami wzruszający i w zasadzie dość prawdziwy. Nigdy nie jest za późno by zmienić swoje życie. Dla mnie sztos.
Dawno się tak nie uśmiałam :-)
Genialny, inteligenty humor. Nieco refleksji - nawet chwile wzruszeń.
Kino na wysokim poziomie, świetny Więckiewicz, jakiego jeszcze nie widziałam.
Bez morałów i wkładania do głowy rad jak być szczęśliwym.
Film daje do myślenia a po seansie nie obeszło się bez dyskusji na jego...
Polecam. Przyjemny, pozytywny film, coś innego niż amerykańskie kino akcji, które mamy na co dzień. I szkoda, że normalnie ludzie nie przechodzą takiej przemiany po wypadkach ;)
Murzynka z bilbordu mówi do głównego bohatera słowo. Na końcu powtarza je jeszcze raz do kinowej sali? Czy ktoś je zapamiętał i/lub wie co ono znaczy? Dzięki za pomoc.
Wydaje się, ze wreszcie będzie polski pozytywny film. Ok. było Jasminum, było Serce, serduszko - ale co oprócz Kolskiego? :)
Byłam! polecam każdemu, a zwłaszcza w korpo, ale nie tylko ;) Prosta niby mądrość piknie przedstawiona w inteligentnym humorze. Do tego Robert W. jakiego nie widział świat :)
Będzie zajebiście luzacko i odrobinę zawadiacko. Dokładnie jak w tym kawałku: Saxon - Ride like the wind
Porażająco prawdziwe, przekonująco spójne, niezwykle ciepłe, zaskakująco profesjonalne polskie kino. Na moim seansie ludzie (w różnym wieku) nie wychodzili nawet po napisach końcowych. Rzadko się zdarza, by ktoś czekał na jeszcze i na gorąco chciał podzielić się swoimi wrażeniami. Oraz bił brawo. A nie było to...
Po przeczytaniu raczej krytycznych opinii wybrałam się do kina z ostrożnym nastawieniem i rozczarowałam się … pozytywnie. Historia jest prosta, przekaz niekoniecznie odkrywczy, ale całość bardzo świeża i dobrze się ogląda. Kilka scen zrobiło na mnie duże wrażenie i uderzyło gdzieś w czuły punkt. W dialogach i...
Król życia skłonił mnie po raz pierwszy do dodania opinii tutaj :) Bo warto pójść, by po prostu posiedzieć w kinie z bananem na twarzy przez prawie dwie godziny i zarazić się prostym optymizmem tego filmu. Fajnie zrobiony, świetnie zagrany i przekazujący w sposób na prawdę oryginalny proste prawdy. Trochę już miałam...
więcej