PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=6878}

Król Lew

The Lion King
1994
8,2 597 tys. ocen
8,2 10 1 597044
8,5 90 krytyków
Król Lew
powrót do forum filmu Król Lew

ilu z dzisiejszych widzów to osoby dorosłe. Oglądałem ostatnio Piękną i Bestię, Króla Lwa i, przed chwilą, Małą Syrenkę i ze zdziwieniem stwierdzam, że teraz te bajki robią na mnie o wiele większe wrażenie niż w dzieciństwie. To niezwykłe uczucie na te niecałe półtorej godziny oderwać się od problemów dorosłego życia i na chwilę poczuć się jak dziecko. Aż się łezka w oku kręci! A ta klasyczna, niekomputerowa animacja jeszcze potęguje to wrażenie.
Mam pytanie do osób powyżej 15 lat: Czy na Was też tak działają te starsze Disneye? Podzielcie się swoimi emocjami.

ocenił(a) film na 10
lew890

Bajka po prostu świetna. Kiedyś, kiedy byłem młodszy pierwszy raz oglądałem ten film jeszcze na VHS. Niedawno obejrzałem jeszcze raz na YT.
Po prostu arcydzieło.

ocenił(a) film na 10
lew890

również po raz pierwszy oglądałam na VHS;) Świetna bajka. Nie to co dzisiejsze atomówki czy bajki produkcji disneya.

ocenił(a) film na 10
lew890

Oczywiście. Jak dla mnie bajki Disbeya (te starsze, bo na to co tworzą teraz to nie mogę dosłownie patrzeć) to jest klasyka sama w sobie i po prostu coś pieknego. Król Lew, Pocahontas, Księga Dżungli i wszystkie inne - moge je oglądać na okrągło a i tak by mi się nie znudziły. Ciągle co jakis czas do nich wracam :) Po prostu uwielbiam te animacje, coś pięknego i co najważniejsze, one naprawdę mają przekaz, którego szczerze mówiąc jako dziecko do końca nie łapałam, a gdy teraz je oglądam to ciągle odkrywam jak wiele te bajki przekazują i czego nas uczą, coś wspaniałego :)

ocenił(a) film na 10
lestat835

jak dla mnie starsze bajki Disneya są rewelacyjne i mogę je oglądać po kilka razy i mi się nie znudzą bo mają to coś w sobie tzn. niezapomnianą przygodę, najwyższe, najpiękniejsze uczucia, wspaniały krajobraz np. Król lew, 101 dalmatyńczyków, Piotruś Pan i Aladyn


z Współczesnych mogę polecić Gnijąca Panne Młodą, Mary and Max, Shrek, Miasteczko Halloween i Ratatuj :)



Moje Top 5 :

Król Lew
Gnijąca Panna Młoda
Mary and Max
101 Dalmatyńczyków
Ratatuj

lew890

Średnia pewnie powinna wynosić 20 lat, ale zaniżają ją młodzi karmieni Disney'em przez starsze rodzeństwo:P

Ja lubię zrelaksować się bajką, odświeżyć sobie dzieciństwo. Czasem wpadam na nowe tropy i nawiązania, których jako dziecko nie widziałam (pisałam o tym na forum "Dzwonnika z Notre Dame"), albo po prostu cieszę się chwilą- zwłaszcza kiedy radość mogę dzielić z obecnymi dziećmi

ocenił(a) film na 10
lew890

Pamiętam jak byłem mały, wychodziłem z kina po tym filmie ze łzami w oczach. Dzisiaj jest podobnie. Uwielbiam te animowane bajki Disneya. Taka szkoda, że już takich nie ma. Strasznie mi się z nimi tęskni, dlatego chętnie do nich powracam. Zgadzam się z autorem, że to znacznie bardziej potęguje uczucia.
Moje ukochane to Król Lew, Mulan, Pocahontas, Dzwonnik z Notre Dame. Na tych i wielu innych byłem w kinie za co strasznie jestem wdzięczny mojej mamie :')

ocenił(a) film na 10
lew890

Ja za pół roku skończę 18 lat więc chyba łapię się do Twojego przedziału :)

Wczoraj wieczorem oglądałam Króla Lwa - jak zwykle wzruszyła mnie scena śmierci Mufasy...
Kiedy byłam dzieckiem była to moja ulubiona bajka - razem z bratem mieliśmy "rytuał" oglądania jej na VHS (co prawda jakość naszej kopii pozostawiała wiele do życzenia, ale były to niesamowite chwile spędzone z Królem Lwem).
Teraz (niestety) posiadam na DVD tylko wersję Special Edition, która - moim zdanie - została niepotrzebnie "wzbogacona" przeróbkami (nowe wykonie piosenki "Krąg życia" - nieporozumienie, podobnie jak raport Zazu), ale mimo to ciągle miło jest powrócić do krainy lat dziecinnych :)

W przyszłości moje dzieci będę "karmić" właśnie takimi arcydziełami, a nie bajkami pełnymi przemocy :)

anne_black

Ja mam 23 lata, a co jakiś czas lubię sobie obejrzeć ponownie którąś z bajek Disneya. Podobnie jak Wy, mam zamiar wychowywać własne dzieci na tych właśnie bajkach.

ocenił(a) film na 10
Rea

Lat mam 17 (niedługo 18) a do dziś scena (jak i zresztą cały film) zabicia Mufasy chwyta mnie za serce. Coś w tym filmie jest, teraz już takich bajek nie robią. Pięknych, prostych z duszą. Jedno jest pewne, jak będę miał w przyszłości dzieci to Król lew będzie jedną z pierwszych bajek jakie obejrzą. Bo naprawdę uczucie niesamowite po 10 latach zobaczyć to co cię po części wychowało.

jarassek

ja niedługo skończę 19 lat a ten film będzie mnie wzruszał chyba do samej śmierci ;P moment w którym ginie tata Simby był przez długi czas najsmutniejszą sceną jaką w życiu widziałam :) i powiem Wam jeszcze że Króla Lwa miałam nagranego na jednej kasecie VHS z Pocahontas, ale po obejrzeniu Króla Lwa byłam zawsze tak wzruszona że na Pocahontas już nie miałam siły ;P
pozdro dla wszystkich fanów Króla Lwa ;):*

ocenił(a) film na 10
Red_hot08

No proszę, cieszę się, że nie jestem sam. Pamiętam moje zdziwienie, gdy oglądałem Króla Lwa na YT, a pod spodem znajdowało się kilkaset komentarzy, w dużej mierze pisanych przez osoby dorosłe. To samo tyczy się Pięknej i Bestii. Jest w tych bajkach coś takiego co sprawia, że ma się ochotę do nich wracać. To magia, której ciężko się doszukać we współczesnych animacjach. A sentyment też robi swoje. Mam nadzieję, że jeśli będę kiedyś miał dzieci, to będą one potrafiły docenić te klasyki. A potem może to samo z wnukami (przegiąłem!) i tym oto sposobem nie da się uwolnić od Disneya!
Serdecznie Was Pozdrawiam!

ocenił(a) film na 10
lew890

Ja również lubię wracać do tych klasyków, miałam duże szczęście, że jak byłam mała akurat wchodziły do kin takie produkcje jak : Król lew, Pocahontas, Dzwonnik z Notre Dame czy Herkules. Piękna i Bestia czy Syrenka Ariel też są cudowne i o wiele bardziej podobają mi się niż te aktualne komputerowe produkcje. Tamte miały klimat, fajne piosenki, świetne żarty i były naprawdę poruszające. Mimo że mam 21 lat często do nich wracam bo naprawdę warto...

ocenił(a) film na 10
lew890

Ja Wam powiem moje top 3. rocznik 91 jestem :)

Król Lew
Auta
Wall-e, a dzisiejsze bajki w tv to kpina. Moge porównać iż bajki są jak wino im starsze tym lepsze. Nie ma to jak Gumisie, Muminki, Wilk i Zając, Krecik ;)) pzdr

ocenił(a) film na 10
lew890

E tam, mój ojciec ma 52 lata, a ostatnio, jak przypominałam sobie stare, dobre animacje Disneya (mam 20 lat), to przysiadł się i wszystkie ze mną obejrzał :) Zresztą, jak byłam mała to zwykle z nim do kina chodziłam, a i do tej pory w samochodzie staruszek potrafi ni z tego, ni z owego nieśmiertelną "Hakuna Matata" zaśpiewać :P

ocenił(a) film na 10
lew890

Kurcze, jak fajnie do takich tytułów wrócić po latach... Tak przed chwilą skończyłem oglądać króla i aż łezka się zakręciła. Chyba dzisiejszą noc spędze na oglądaniu takich właśnie tytułów. Magicznych. Pocahontas może? Eh, co za beznadziejne czasy nas spotkały. Mam ochote spalić w p*zdu cały ten holiłud. Za robienie dzieciakom sieczki z mózgów tymi dzisiejszymi, tfu, bajkami. Byle by napchać kieszenie. Dreszcz mnie aż przeszywa na samą myśl, że być może kiedyś nasze dzieci, gdy będą miały po tyle lat co my, będą choćby na tutejszym forum pisać teksty w stylu "kiedyś to były bajki"... Mając na myśli dextera albo inne jakieś atomówki.

lew890

Jasne! Stare Disneye są ponadczasowe :) Może teraz po sukcesie "Księżniczki i Żaby", tradycyjna animacja zostanie zdjęta z zakurzonej półki.

Aha, mam 19 lat. I do tej pory scenę śmierci ojca Simby muszę oglądać z pudełkiem chusteczek pod ręką ;)

ocenił(a) film na 10
lew890

Stare bajki disneyowskie są najlepsze...Króla Lwa mogłam oglądać ze sto razy tak samo jak Pocahontas, 101 Dalmatyńczyków. Znam je na pamięć i nigdy mi się nie nudziły może dlatego że miały coś w sobie magicznego

lubię sobie poprzypominać choćby taniec Timona i Pumby :P a przecież mam 20 lat :)

użytkownik usunięty
lew890

Mam 19 lat i powiem, że naprawdę lubię te animacje Disney'a. W nich dobro jest dobrem, a zło złem (w nie jak w np. "Kung Fu Pandzie" gdzie główny bohater morduje złego i nikt nie widzi w tym nic dziwnego).

Lubię animacje 2D za prostotę. Widać, że nie chodzi tu o efekt, a o fabułę (dla porównania "Avatar" gdzie jest zupełnie odwrotnie). No i piosenki disney'owskie, strasznie je lubię. A muzyka... Jest po prostu piękna. No i to co wspominałam na początku - jasne rozgraniczenie na dobro i zło. Te filmy poruszają ważne tematy: krąg życia, stawienie czoła przeszłości ("Król Lew"), uprzedzenie wobec inności ("Pocahontas"), że nie wspomnę o dominującej w tych filmach motywach miłości i przyjaźni. To jest przestawione tak prosto i dzięki temu jest tak piękne.

Dlatego ciesze się, że powstała "Księżniczka i żaba" i, że (mam nadzieje) wracają do 2D. Bo mało jest filmów wartościowych w 3D (choć oczywiście są, np. "WALL-E"), tam bardziej idzie o efekty, a nie o to przecież chodzi... Nie za to kochamy bajki Disney'a :)

ocenił(a) film na 10

20 lat. Króla lwa znam na pamięć. Czas Simby również kiedy byłam mała i było mi smutno zawsze puszczałam sobie tę bajkę. Oczywiście zawsze w momencie śmierci Mufasy nie mogłam powstrzymać łez. Bajka jest prześliczna.Była, jest i na pewno zostanie moją najukochańszą bajką. Mam nadzieję że moje dzieciaki też pokochają ją tak samo jak ja.

aaa i bardzo podoba mi się ostatnia scena kiedy Simba wraca na swój tron :)

użytkownik usunięty
ladybird03

taak, i ta muzyka... To zdziwienie Zazu, radość lwic... I "Pamiętaj", i ryk Simby, i lwic... Piękne po prostu! Co się dziwić, za muzykę dostali Oskara :D

ocenił(a) film na 10
lew890

26 lat. Mimo, że w czasie premiery Króla Lwa byłem dość dużym dzieckiem, to i tak byłem pod potężnym wrażeniem oglądając ten film. Wówczas nie wiedziałem, że jedna "głupia" bajka może tak chwytać za serce i dawać tyle do myślenia. Coś pięknego. Wszystko na najwyższym poziomie. Fabuła, animacja, muzyka. Dla mnie absolutny numer jeden. Będę chował na nim swoje dzieci :)

ocenił(a) film na 10
lew890

A mnie sie jeszcze podobała scena jak Mufasa ukazał się Simbie żeby przypomnieć mu kim naprawde jest...i mnie strasznie wzruszyła

lew890

o tak!
mam siostrę, która ma 4 lata. uwielbiam oglądać z nią bajki disneya.
w dziecinstwie moim numerem był Król Lew i ANASTAZJA !

użytkownik usunięty
karolinacwik16

jakby się czepiać to "Anastazja" Disney'a nie jest :P

ocenił(a) film na 10
lew890

Genialny film genialna muzyka i przesłanie którego brakuje dzisiejszym bajkom IMO do dzisiaj nieznalazła się bajka która by przebiła Króla lwa. Ponowne obejrzenie tej bajki po ponad 12latach pomogło mi w przemysleniu paru spraw i zmiany na lepsze.

użytkownik usunięty
glacu

no właśnie. Dziadosze bajki robi się dla efektów, mam wrażenie, że tylko dla zbicia kasy. Kiedyś to bajki miały też jakieś przesłanie, przekazywały ważne wartości. A teraz? Jeśli bajka ma jedną rzecz to jest dobrze (np. przyjaźń czy miłość). A w KL? Mamy miłość (Simba i Nala), przyjaźń (Timon, Pumba i Simba), mamy miłość ojcowską (Mufasa), mamy motyw radzenia sobie z przeszłością, wybaczanie (darowanie życia Skazie). Może zbyt idealizuję KL ale w jakich innych bajkach możemy dopatrzyć się tylu przekazów?

lew890

nie rozumiem dlaczego powyżej piętnastu. oczywiście nie uważam się teraz za jakąś dorosłą, ale jako 14-latka też już inaczej postrzegam 'dawne' animacje disneya, a wydaje mi się że rok nie robi różnicy więc też się wypowiem ;)
moim zdaniem, te bajki to coś zupełnie innego niż obecnie. mają przesłanie, jakieś głębsze znaczenie.. i klimat. klimat nieporównywalny z nowymi filmami animowanymi. one już tak nie zapadną w pamięć, a morału też w sumie nie mają. tyle z mojej strony; powiem jeszcze tylko że ja również lubię sobie te filmy czasem obejrzeć. :)

użytkownik usunięty
ola4jb

myślę, że autorowi chodziło po prostu o osoby dojrzałe, które mają już jakieś własne poglądy.

pewnie tak, ale właśnie o to mi chodziło że nie ma jakiejś granicy wieku przy której ma się własne poglądy ;)

użytkownik usunięty
ola4jb

nie, konkretnej granicy wiekowej może nie ma, każdy reaguje inaczej. Ale zazwyczaj tak jest, że kilkunastolatki nie mają własnych poglądów (bez urazy) tylko przejmuję je po np. rodzicach. Dopiero później zaczynają je rewidować, dyskutować. Co jest dobre bo każdy człowiek powinien być przekonany do własnych poglądów, a nie przyjmować je bo np. w telewizji tak mówili.

tak, zgadzam się.
miałam na myśli jedynie, że akurat jeśli chodzi o disneyowskie bajki to wiele osób w moim wieku ma już dawno wyrobione zdanie, bo to nie jest jakiś trudny temat ;)
dokładniej mówiąc zdanie podobne do mojego, bo te filmy jednak naprawdę niewielu osobom się podobają na równi ze starszymi.
a może to jest tylko kwestia tego podobno typowego dla nas "kiedyś było lepiej" ..? ;)

ocenił(a) film na 9
lew890

Ja mam prawie 21 lat i ostatnio przechodzę chyba "jakiś dziwny okres" :p, bo przypominam sobie ulubione filmy z dziecinśtwa - przede wszystkim właśnie klasyki Disney'a. Doszłam do wniosku, że niektóre z nich - jak chociażby "Król Lew" chyba nigdy się nie zestarzeją i naprawdę szkoda, że obecnie powstaje coraz mniej filmów dla dzieci tego typu. Poza tym teraz z perspektywy - jak by na to nie spojżeć oficjalnie osoby dorosłej :p dostrzegam w nich dużo więcej rzeczy niż będąc dzieckiem i muszę przyznać, że nie tylko najmłodsi mogą się z nich wiele nauczyć... pozdrawiam wszystkich wielbicieli filmów Disney'a i nie tylko :)

użytkownik usunięty
siersciooch

Bo po tym można poznać dobrą bajkę - gdzie bawić się mogę i dzieci i dorośli. Sorry za porównanie ale taki "Shrek" - bawi i dzieci i dorosłych. I to jest wspaniałe, gdy bajka może być dobrą rozrywką i dla małych i dla dużych :)

ocenił(a) film na 7
lew890

Jestem świeżo po seansie ... coś niesamowitego

ocenił(a) film na 10
lew890

Mam 20 lat i kocham bajki Diney'a.

ocenił(a) film na 6
lew890

Mam dopiero czternaście lat, ale wbrew pozorom jako małe dziecko, nie byłam karmiona tylko bajkami pełnymi przemocy. Pamiętam te wszystkie animacje, a do moich ulubionych, obok "Króla Lwa" zaliczają się "Nowe Szaty Króla" i "Pocahontas". Pamiętam, kiedy dostałam od mamy na kasetach muzykę z filmów Disneya, to non-stop śpiewałam "Kolorowy Wiatr" właśnie z "Pocahontas" :). Były też ilustrowane książeczki z tekstami o filmach, na których uczyłam się czytać (:

użytkownik usunięty
reigai

i się ciesz, że masz fajnych rodziców, którzy karmili Cie wspaniałymi daniami Disney'a :)

ocenił(a) film na 10
lew890

Ja mam 17 lat. Wg mnie Król Lew to arcydzieło. Podobnie zresztą jak Pocahontas czy Księga Dżungli.. Dlaczego teraz takich bajek nie robią? Chyba na to pytanie nie ma odpowiedzi. Współczuje dzieciom, które wychowują się na Jonasach czy Hannie Montanie..
Ostatnio po latach znów obejrzałam Król lwa, bo mój 11 letni brat włączył go sobie na YT ze stwierdzeniem, że w telewizji jest sam szajs. Wówczas odzyskałam wiarę w ludzi i cieszę się, że chociaż mój brat nie jest dzieckiem neo.!
Co do Króla lwa.. gdy byłam jeszcze małym dzieckiem, to nie do końca rozumiałam treść filmu, a i tak uznałam go za piękny.. Teraz gdy ponownie go obejrzałam (z radości aż 3 razy!) to w zupełni go pojęłam.. I płakałam jak tylko pojawiła się w tle muzyka Hansa Zimmera i moi ukochani bohaterowie..! Na samym początku zaczęłam płakać ze wzruszenia..! Pól filmu mam zaszklone oczy..! Piękne uczucie.. nie wiem co jeszcze napisać.. tego nie da się opisać..!

użytkownik usunięty
theDianQa

i to pokazuje, że film jest dobry! Przy "Hannah" chyba nikt nie płacze, to zwykła komedia (choć trzeba przyznać, że pomysł na serial mieli świetny, tylko wykonanie... bez komentarza).

Stary Disney leczył, teraz to wchodzimy powoli w erę kiczu.

ocenił(a) film na 10
lew890

Jestem rocznik '91 i "Króla Lwa" pierwszy raz obejrzałem na kasecie, która stała się relikwią mojego dzieciństwa, najlepsza bajka na świecie! Zawsze chciałem być Mufasą:)

ocenił(a) film na 10
lew890

Ja to chyba stara jestem bo pamiętam jak mama mnie zabrała na to do kina (dopiero weszło), mam taki mega sentyment do tego filmu, UWIELBIAM GO!!! Kojarzy mi się z mega beztroską, błogością dzieciństwa! Oglądałam go ponownie niedawno tylko że tym razem po angielsku :)

lew890

Mam 16 lat! Gdy oglądam Króla Lwa, szczególnie chwilę gdy umiera Mufasa, łza się kręci w oku! Mam wielki sentyment do tej bajki! Moje starsze rodzeństwo ma podobne wrażenia! To jest klasyka! Powinno się to puszczać w telewizji, zamiast jakiś głupich, głośnych bajek, które nie są śmieszne! Myśle, że całkiem mali widzowie, by się bardzo ucieszyli! To jest bardzo pouczająca bajka! :D