Widziałem juz dużo pieknych bajek w tv. Piekna i bestia, pokahontas, toy-story, 101 dalmatynczykow... ale nigdy nie bylo krola lwa. przez 16 lat na zadnym kanale.
Czy ktos wie, o jakims odgórnym zakazie puszczania tej bajki czy zastrzezonymi prawami... ?
Bo idioci, odpowiedzialni za układanie ramówki wola puszczać dzieciom gó@#$ pokroju Hanny Montany,zamiast Króla Lwa.
dobranocki skrócili do 15 minut i na dodatek puszczają jakieś gó***, a normalne bajki (Kaczor Donald przedstawia, Gumisie itp.) lecą o 7 rano w niedzielę... W ogóle nie myślą o dzieciach...
Ja tam się nawet ciesze, że Króla Lwa nie było jeszcze w TV = ]. To taki oryginał i majstersztyk, że szkoda by było puszczać go raz żeby potem oglądać go co roku na święta czy w weekendy... xd
I to jest takie dziwne, ale... milo-dziwne... ;p Bo nie lecialo w tv a tysiące osób zna i widzialo ta bajkę :D
Może tak to ujmę: jeżeli nie wiadomo o co chodzi...to chodzi o pieniądze.
Z tego co mi wiadomo film nadal zarabia na wydaniach płytowych DVD. Na pewno nie miło to słyszeć, ale Disney po prostu nadal mając z tego zyski nie daje możliwości i swobody w puszczaniu tego filmu przez stacje telewizyjne. Zapewne jeżeli byłoby inaczej już dawno byśmy oglądali go w tv.
Tu mnie jedynie martwi, że puszczany co jakiś czas zyskałby status "Kevina" goszczącego co święta w naszych domach : ) Tak więc może i dobrze, że jest jak jest.
Jak tu Murdock15 ujął, film nadal trzyma status oryginału, jedynego w swoim rodzaju. Chociaż z drugiej strony szkoda mi trochę tych dzieci, które teraz muszą oglądać puszczany im za przeproszeniem chłam bez żadnego przekazu. Nie no czasami trafi się nawet jakiś klasyk Disney'a... ale ogólnie ręce opadają.
Swoją drogą to ja bym chciał go zobaczyć w kinie. Podstawową wersję odświeżoną co najwyżej wizualnie. Niestety nie miałem nigdy okazji zobaczyć go na dużym ekranie, tak więc najbardziej odczuło to moje przepalone przez to co nieco wideo ; ) Zakładam, że sporo podziela moją chęć. Może kiedyś tego doczekam - przydałaby się taka powtórka z rozrywki.
Podobno ma być odświeżon wersja 3D w kinach, więc nic do stracenia. Ja też chętnie na dużym ekranie obejżę. Tylko nie wiem po co w 3D. :/
bo teraz wszystko jest w 3D... To może być nawet fajne, ale obawiam się, że mogą spieprzyć... (tak jak to zrobili z Kubusiem Puchatkiem na dobranockę)