Diego_filmaniak No ja również. Mówie, na niektórych scenach ryczałam jak bóbr ;) Jak ginął Mufasa, jak rozmawiał z małym Simbą w gwieździstą noc lub gdy objawił się już dorosłemu Simbie. Ta bajka ma w sobie coś niezwykłego. Coś co przyciąga nawet dorosłych widzów. Niesamowite.