Nowa wersja z odświerzonym dźwiękiem i obrazem wydana na DVD jest do bani, dlaczego zmieniono pierwszą piosenke z filmu - 'Życia krąg' i dlaczego nigdzie nie można dostać starej wersji, która była na VHS? Ech, szkoda, była o wiele lepsza...
Zgadzam się, nowa wersja jest do kitu i aż żal ją oglądać, przez to niby ulepszanie (zmiana pierwszej piosenki to katastrofa...) "Król Lew" traci swój urok. Jedyne co Ci pozostaje to przegrać "Króla" z VHS na DVD.
Zmienili zupełnie tekst pierwszej piosenki, przez co Król Lew stracił klimat... I dodali jedną w momencie kiedy Mufasa pokazuje Simbie ich królestwo. Zazu śpiewa coś co miało być zabawne, ale nie wyszło... Ta nowa wersja kojarzy mi się z 3 częścią , która była tak żałosna, że aż żal o tym pisać.