zgadzam się. prawdziwa opowieść. opowieść bez chamstwa i głupich tekstów - przeciwieństwo dzisiejszych bajek. ech.. żeby tylko takie bajki powstawały..

oo tak to fakt, teraz to juz nie robia takich bajek, ale kolejne pokolenie nie wychowuja się na tej bajce, bo teraz dzieciaki, to oglądają, tylko jakieś walki, supermeny, ben10 i inne pierdółki.

Warto zauważyć jedną rzecz.Niech to będzie też argument popierający stwierdzenie że dzisiaj bardzo trudno o wspaniały film czy też o wspaniałą bajkę.Otóż w latach 30 robiono filmy na miarę tamtych lat(możliwości technologiczne , mentalność społeczeństwa itd.).Tak samo jest z kolejnymi dekadami.Więc wniosek nasuwa sie sam(przynajmniej dla mnie).Lata 80-te i 90-te to najlepszy czas kinematografii na świecie.Wystarczy podać takie przełomowe tytuły jak wyżej wspomniany Król Lew,Terminator 2,Pluton,Titanic,My Girl,Kevin sam w domu,Kevin sam w Nowym Yorku,Leon zawodowiec,Człowiek z blizną,Heat(Gorączka) i wiele,wiele innych których nie wymieniłem.
Wątpię wiec żeby np.Dark Knight za parę lat gromadził miliony przed telewizorami tak jak robi to Kevin gromadząc w każde święta około 4-6,5 miliona widzów(jest rekordzistą pod tym względem w Polsce).Przypomnijmy tylko że pierwsza część przygód Kevina(Kevin sam w domu)powstała 19 lat temu !!!!!!!!
Nieważne jest czy ktoś uważa tak samo czy uważa inaczej.Ważny jest jeden fakt.Dzisiaj próbuje sie wmówić widzą trochę na siłę że ten lub ten film jest dobry chcąc rozpaczliwie stworzyć legendę.A tak naprawdę to my zadecydujemy o tym czy ten film zasługuje na miano arcydzieła włączając po upływie paru czy parunastu lat dany film a on sprawi że zapłaczemy,będziemy się śmiać czy po prostu zastanowimy się przez chwile.Jeżeli film potrafi wywołać tak wielkie emocje pomimo tego że oglądamy go po raz 150, to taki film zasługuje na miano legendy i arcydzieła.Dla mnie Król Lew bez wątpienia jest takim filmem.

Diamond Dallas Page 1987.

Tu się zgadzam. Tylko wybór widza może sprawić, że film stanie się legendą.
Jeżeli ogląda się film po raz kolejny i wywołuje w nas takie same emocje,to na pewno jest wartościowy.
Dziś trudno o naprawdę dobrą bajkę czy film(choć zdarzają się wyjątki).Taki wysyp był właśnie w latach 80 i 90 - moje dzieciństwo.
Król Lew to bez wątpienia arcydzieło. To był chyba pierwszy film,na którym byłam w kinie.I płakałam jak bóbr.
Piękna bajka z przesłaniem.

zgadzam się w 100% Diamond, wszystko świetnie podsumowałeś, dzisiaj jeszcze też powstają wspaniałe produkcje, ale nie są już tak dobre jak kiedyś, no napzykład zmierzch, zasługuje na miano dobrego filmu, bo wywołuje duże emocje w człowieku.

Można wyciągnać jeden wniosek, dobrych filmów doczekamy się dopiero kiedy, to nasze pokolenie, się zestarzeje, i stanie się reżyserami, bo my się wychowaliśmy na takich filmach, więc też takie bęziemy tworzyć.

Ta bajka jest świetna, przepiękna i nie wiem co jeszcze ;) Sama mam tą bajkę na DVD i umiem prawie na pamięć :) Lepszej bajki nigdy nie widziałam.