Byłem w kinie i niestety muszę stwierdzić, że to jest dużo gorsza wersja od pierwowzoru. Wielkim plusem jest animacja przypominająca realny świat zwierząt, ale przez pominięcie mimiki twarzy zwierząt film stracił na emocjach. Dubbing położony na całej Lini. Wszystkie kwestie zmienione, inne niż w oryginale. Czułem się trochę jakbym poszedł na koncert swojej ulubionej kapeli a oni zaspiewaliby moje ulubione kawałki w inny, gorszy sposób. Podsumowując, gdyby zostawili mimike zwierzętom i nie zmieniali dubbingu podobałoby mi się...