* dowiadujemy się skąd Skaza ma skazę - od walki z Mufasą o włądzę :) ;
* scena w wąwozie - w oryginale Zazu chce lecieć po pomoc, ale Skaza go nokautuje. Pytanie - dlaczego Zazu nie powiedział później tego lwicom? przecież to ewidentnie świadczyło o złej woli Skazy. Błąd? W nowej wersji natomiast Skaza pozwala Zazu lecieć po pomoc;
* wątek odtrąconej miłości Skazy do Sarabi - kolejny element tłumaczący jego nienawiść do Mufasy - pozbawił go nie tylko władzy, ale i miłości;
* świetnie zarysowano nawiązanie sojuszu między Skazą a Hienami - w oryginale to po prostu się działo, tutaj widzimy jak ten sojusz powstaje;
Ogólnie - ekstra. Świetnie spędzony czas.