Film dość dobry, ale nie rewelacyjny. Widać tu mroczny klimat schyłku średniowiecza, całe tło przełomu wojny stuletniej, a konkretnie wydarzeń wokół głównego bohatera króla Henryka V i bitwy pod Azincourt którą wygrali Anglicy z Francuzami/
Poza klimatem, piekna scenerią, muzyką, może zabrakło jak dla mnie większego rozmachu, epickości tamtych wydarzeń, ale i tak podsumowując film warto obejrzeć ze względu na oddanie realizmu tamtych czasów.
Film też na plus że nie wciśnięto na siłę scen rodem z porno, bo niestety w dzisiejszych czasach jak w wielu filmach tego akcentu nie ma to jest nuda.