Jeśli ktoś liczy na fakty historyczne może się rozczarować, ale warto naprawdę warto obejrzeć dla samego klimatu, scenerii muzyki i gry aktorskiej głównego bohatera. Te 2h zleciały mi bardzo przyjemnie i zdecydowanie za szybko.
Niektorzy zarzucają niespojnosc i fałsz przemiany króla, ja jednak tego nie zauważam. Henrykowi od początku zależy na dobru Anglii, a hulaszczy tryb życia to tylko wynik działan ojca. Po jego śmierci bierze sprawy w swoje ręce.
Dla mnie 10/10